Absurdalna wymiana zdań w TVP. Prowadzący zaniemówił. Poszło o Zenka Martyniuka
W TVP Info doszło do zaskakującej sytuacji. Polityk Koalicji Obywatelskiej zdecydował się zażartować z Adama Glapińskiego. Nieoczekiwanie rozmowa zaczęła dotyczyć Zenka Martyniuka.
Widzowie Telewizji Polskiej już wkrótce mogą być świadkami ogromnych zmian w programach informacyjnych i publicystycznych stacji. Władzę najpewniej przejmie Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica, a to oznacza rewolucję na Woronicza. Politycy dotychczasowej opozycji już zapowiedzieli, że „ funkcjonariusze PiS-u będą rozliczeni”. Na razie w TVP wciąż można jednak oglądać programy w niezmienionej formule. Jednym z nich jest magazyn „Minęła 20”. Ostatnio podczas emisji rozmowy z politykami doszło do zaskakującej sytuacji. Prowadzący audycji aż zaniemówił. Co się stało?
Nieudany żart polityka w „Minęła 20” TVP. Wspomniał o Zenku Martyniuku
W studiu programu „Minęła 20” obecni byli między innymi Aleksander Miszalski z Koalicji Obywatelskiej i Patryk Wicher z PiS. Rozmowa moderowana przez Adriana Klarenbacha dotyczyła ekonomii. W pewnym momencie polityk KO poprosił przedstawiciela PiS o wytłumaczenie działań Orlenu. Wspomniał o obniżce cen paliw przed wyborami i ich podnoszeniu po 15 października.
- Wszystkie instytucje powiązane z PiS działały przed wyborami tak, by ulżyć wyborcom. Na szczęście ci są mądrzy i nie dali się oszukać, wiedzieli, że to są tylko zagrywki - powiedział Miszalski. W odpowiedzi Wicher poprosił, by ten nie obrażał „różnych opcji i poglądów”. Przedstawiciel KO odparł, że nie chodzi tu o poglądy.
- Niech pan posłucha prezesa Glapińskiego, jak tłumaczył kwestię płaskowyżu. Jak opowiadał, że inflacja może będzie 15, 16, a może 20, a może 5 procent - kontynuował. Nagle zdobył się na żart i nawiązał do wypowiedzi „króla disco-polo”. - Jak Zenek Martyniuk: „Nie wiem, nie wiem, zobaczy się” - wypalił.
W studiu zapadła cisza. Zaniemówił sam Klarenbach. Po chwili milczenie zwrócił się do polityka. - Przepraszam, a co ma pan do Zenka Martyniuka?! - zapytał. - Był tak samo zdecydowany w zakresie ekonomii i przyszłości jak Zenek - tłumaczył się Miszalski. Wtedy prowadzący stwierdził, że gościowi żart się nie udał, gdyż nikt go nie zrozumiał.
O co chodziło politykowi KO? Nawiązywał on do znanej wypowiedzi Zenka Martyniuka o przyszłości jego wnuczki. W internecie do dziś krąży zabawne nagranie, na którym muzyk odpowiada na pytanie. - Na pewno, na pewno, pewnie, jasne, zobaczymy, czas pokaże, czas pokaże - mówi.
Źródło: Radio ZET/Plejada
- Hubert Urbański nie poprowadzi „Dzień Dobry TVN”? Stacja ma ogromny problem
- Samuel Pereira jest wściekły na Tomasza Lisa. "Idę do sądu"
- Quiz. Pamiętasz czołówki polskich seriali? Te piosenki nie wychodzą z głowy
Anna Popek rozebrała się w TVP. Zrzuciła ubrania na wizji
Tu się dzieje
