Netflix traci ogromną liczbę widzów. Kto cieszy się z porażki platformy?
Netflix odnotował pierwszy od 10 lat spadek liczby subskrybentów. Okazuje się, że ten stan rzeczy bardzo cieszy przedstawicieli Hollywood. Dlaczego?
Czy to początek końca platformy Netflix? Serwis zdradził, że w ciągu ostatnich miesięcy stracił około 200 tysięcy widzów. Co ciekawe najbardziej zadowoleni nie są przedstawiciele konkurencji na rynku VOD, ale osoby silnie związane z Hollywood.
Netflix: spadek liczby widzów cieszy Hollywood
Netflix przez lata był niedoścignionym numerem jeden jeśli chodzi o platformy streamingowe. To właśnie ta usługa wytoczyła nową ścieżkę oglądania filmów i seriali w internecie oraz stała się synonimem tego typu rodzaju konsumpcji treści dostępnych w sieci. Nadal przoduje w swojej dziedzinie, ale według niektórych powoli zmienia się w kolosa na glinianych nogach.
W kwietniu 2022 roku pojawił się raport dotyczący wyników Netflix z pierwszego kwartału tego roku. Dane nie kłamią - platforma zaliczyła pierwszy tak ogromny spadek liczby subskrybentów od 10 lat, mimo że w tym okresie debiutowała kontynuacja jednego z hitów Netflix - drugi sezon serialu "Bridgertonowie". Analitycy uważają, że spadek jest powiązany ze zmianą polityki firmy oraz erupcją konkurencji.
Jak podaje The Hollywood Reporter, z porażki Netflix najbardziej cieszą się szefowie hollywoodzkich wytwórni. Z jednej strony wiedzą, że to powód do niepokoju, bo do niedawna wydawało się, że nie istnieje limit w osiąganiu sukcesu na polu platform streamingowych, w które wytwórnie się powoli uzbrajają, z drugiej ewidentnie widać zjawisko schadenfreude - radości z czyjegoś nieszczęścia.
Anonimowe źródło podaje, że dyrektor generalny jednego z hollywoodzkich rywali Netfliksa, mimo iż wie, że wiadomości o problemach Netflixa z pewnością szkodzą jego biznesowi, to "na pewno czuje się z tym dobrze". Podobno taka atmosfera towarzyszy wielu przedstawicielom hollywoodzkich wytwórni i "całe miasto jest przeciwko Netflix".
Netflix w ostatnich kilku latach zaczął produkować filmy z hollywoodzką obsadą, twórcami i hollywoodzkim budżetem. Produkcje te trafiały jednak rzadko do kin, co zdaniem wielu osób związanych z branżą filmową godziło w tradycję Hollywood i wpływało na rynek filmowy. Być może teraz potknięcie platformy cieszy wszystkich tych, którzy od jakiegoś czasu mają problem, z tym że platforma nie tylko królowała w internecie, ale zasiała ferment w tradycyjnych wytwórniach filmowych.
Netflix: ile platforma zarobiła w I kwartale 2022 roku?
Liczba subskrybentów usługi to jedno. Jak jednak w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2022 roku prezentowały się wyniki finansowe Netflix? O tym raport również wspomina. Netflix przekroczył przewidywania ekspertów z Wall Street, ale stracił na przychodach. Analitycy z firmy Refinitiv prognozowali wartość akcji w granicach 2,89 dolara przy przychodach 7,93 miliarda dolarów. Zgodnie z raportem ceny akcji serwisu wynoszą 3,53 dolara przy przychodach 7,868 miliardów dolarów. Przychody wzrosły jednak o 9,8% w porównaniu z I kwartałem 2021 roku. Netflix osiągnął w minionym kwartale dochód netto w wysokości 1,6 miliarda dolarów. Na koniec platformy Netflix na razie się nie zapowiada.
RadioZET.pl/The Hollywood Reporter