Polskie wątki w hicie Netflix o kanibalu. Co Dahmer miał wspólnego z naszym krajem?
"Dahmer – Potwór: Historia Jeffreya Dahmera" to hit platformy Netflix, w którym pojawia się kilka rodzimych akcentów. Co kanibal ma wspólnego z Polską?
Serial "Dahmer – Potwór: Historia Jeffreya Dahmera" okazał się najpopularniejszą produkcją Netflix w ciągu ostatnich miesięcy. W opartej na faktach historii przewijają się wątki polskie. Co tytułowy bohater ma wspólnego z naszym krajem?
"Dahmer – Potwór: Historia Jeffreya Dahmera" - polskie wątki w serialu Netflix
Jeffrey Dahmer to jeden z najbardziej znanych seryjnych morderców pochodzących z USA. Działał na terenie stanu Wisconsin, głównie w Milwaukee. Przez kilka lat zwabiał swoje ofiary do domu, odurzał je, a następnie zabijał, gwałcił i zjadał. Mimo wielokrotnych sytuacji, w których policja mogła zatrzymać proceder, funkcjonariusze nie wpadli na trop Dahmera z powodu niekompetencji oraz systemowego rasizmu. Zabójca był białym mężczyzną. Jego ofiary to w przeważającej części czarnoskórzy lub śniadzi geje - w latach 90. grupa społeczna, która była mocno marginalizowana.
Polskie delikatesy
Pierwszym rodzimym akcentem, który pojawił się w serialu Netflix, był motyw jednej z prac, którą wykonywał tytułowy bohater. W pewnym momencie swojego życia zatrudnił się w lokalnych delikatesach, których właścicielem był rzeźnik o polskich korzeniach (Ken Clement). Mężczyzna uważał, że robienie kiełbas to prawdziwa sztuka. Psychopata grany przez Evana Petersa cieszył się z pracy, ponieważ mógł obcować z mięsem, które kroił za pomocą specjalnej krajalnicy. Dumny właściciel dosłownie wyrzucił Dahmera z pracy, kiedy wyszło na jaw jedno z mniejszych przestępstw mordercy.
W rzeczywistości trudno stwierdzić, jakiego pochodzenia był właściciel delikatesów. Dahmer rzucił pracę po tym, jak przez brak opłacania czynszu został wyrzucony z wynajmowanego motelu. Postanowił wówczas zwrócić się o pomoc do ojca i wprowadzić się z powrotem do rodzinnego Milwaukee. Warto jednak wspomnieć, że prawdziwy seryjny morderca był stałym klientem sklepu akwarystycznego prowadzonego przez mężczyznę o swojsko brzmiącym nazwisku - Stephena Banacha. Po latach Banach wyznał, że Dahmer był bardzo miły i grzeczny oraz nie budził żadnych podejrzeń.
John Balcerzak
Jednym z policjantów, którzy kompletnie zawalili swoje obowiązki, nieświadomie pozwalając Dahmerowi mordować kolejne ofiary, był policjant John Balcerzak, którego zagrał Scott Mochael Morgan. Nazwisko wskazuje na to, że mężczyzna ma polskie korzenie. Wraz z Josephem T. Gabrishem w 1991 roku został zawieszony i następnie zwolniony ze służby z powodu przekazania Dahmerowi jednej z ofiar. Mowa o 14-letnim Koneraku Sinthasomphone. Policjanci zostali wezwani przez osoby postronne, po tym, jak zobaczyli, że nagi pobity chłopak dziwnie się zachowuje - bełkocze i zatacza się. Po przybyciu na miejsce nie wylegitymowali nastolatka, wierząc w zapewnienia Dahmera, że to jego pijany kochanek. W rzeczywistości odurzony narkotykami Sinthasomphone próbował uciec z mieszkania oprawcy, który wcześniej go pobił i zgwałcił. Policjanci podczas interwencji rzucali homofobiczne uwagi i żarty.
Godzinę po oddaniu Sinthasomphone w ręce Dahmera, chłopak był martwy. Został uduszony, jego ciało zostało zgwałcone, a następnie rozczłonkowane. Kiedy sprawa Dahmera wyszła na jaw, funkcjonariusze zostali wyrzuceni. Nie poddali się jednak. Wkróce odwołali się od zawieszenia i zostali przywróceni do służby. Wypłacono im też zaległe wynagrodzenie, wynoszące po 55 tysięcy dolarów. Od 2005 do 2009 roku Balcerzak pełnił funkcję prezesa Stowarzyszenia Policji Milwaukee. W 2017 roku przeszedł na emeryturę.
John Wayne Gacy
Najmniej oczekiwanym polskim akcentem jest postać innego słynnego seryjnego mordercy i gwałciciela - Johna Wayne'a Gacy'ego, który w latach 1972–1978 zamordował 33 młodych mężczyzn i chłopców. Jego przypadek był słynny nie tylko z powodu zbrodni. Całemu procederowi mroczności nadawał fakt, że Gacy działał charytatywnie jako klaun. Stał się więc realnym uosobieniem morderczych klaunów z horrorów.
Gacy (Domnic Burgess) w serialu pełnił ważną rolę, ponieważ w pewnym sensie jego losy splotły się z losami Dahmera. Psychopata miał polskie korzenie. Jego dziadkowie pochodzili z Polski i nosili nazwisko Gatza lub Gaca. Chociaż morderca nie był Polakiem i raczej nie utożsamiał się z tradycjami naszego kraju, w jego żyłach płynęła rodzima krew.
"Dahmer Potwór: Historia Jeffreya Dahmera": o czym jest serial Netflix?
Historia ukazana w produkcji została oparta na prawdziwych wydarzeniach, które miały miejsce w latach 90. w USA. Przedstawia biografię tytułowego bohatera, ale nie pomija punktu widzenia ofiar Dahmera, a także porusza problem niekompetencji policji, która przez lata pozwalała na straszliwy proceder. W rolach głównych wystąpili Evan Peters, Niecy Nash, Richard Jenkins, Molly Ringwald i Michael Learned. Za serial "Dahmer – Potwór: Historia Jeffreya Dahmera" odpowiadają Ryan Murphy i Ian Brennan. Tytuł składa się z 10 odcinków i w całości jest dostępny na Netflix.
RadioZET.pl
Tu się dzieje
