Robert Korzeniowski wrócił z Ukrainy. Zrobił tam coś ważnego: „Trzeba zadbać o ich normalność”
Robert Korzeniowski współprowadził razem z Markiem Starybratem „Dzień Dobry Bardzo”. Czterokrotny mistrz olimpijski opowiedział m.in. o wyjątkowej akcji, którą zorganizował z myślą o dzieciach w Jaworowie. „Zawieźliśmy tam sprzęt sportowy. (…) W tym trudnym wojennym czasie trzeba zadbać o normalność dzieciaków” – powiedział w Radiu ZET.

„Dzień Dobry Bardzo” słynie z wielu gości, którzy współprowadzą program razem z naszymi prowadzącymi. Tym razem w studiu pojawił się wybitny polski lekkoatleta i czterokrotny mistrz olimpijski, Robert Korzeniowski.
„Może i mam duży przebieg, ale ciągle na chodzie”. Korzeniowski o żartach na swój tematRobert Korzeniowski w Radiu ZET o pomocy dzieciom z Ukrainy
Robert Korzeniowski opowiedział na antenie Radia ZET o wizycie w Ukrainie tuż przed końcem 2022 roku. Nasz słynny sportowiec pojechał do Jaworowa z prezentami dla najmłodszych.
– Zawieźliśmy tam sprzęt sportowy dla dzieciaków. To takie miasteczko partnerskie dla Cieszanowa. Kiedyś było to starostwo Jana III Sobieskiego. W tym trudnym wojennym czasie trzeba zadbać o normalność dzieciaków. Odzyskały szkołę i salę sportową w Jaworowie, gdzie rezydowali uchodźcy. Nie mają zupełnie pieniędzy na zakup sprzętu sportowego. Przywieźliśmy tam piłki, siatki, stoły do ping-ponga. Budują stadion lekkoatletyczny w trakcie wojny. Nawet zaprosili mnie do tego, żebym zakładał tam filię klubu.
Alarmy przeciwlotnicze i brak prądu to aktualna rzeczywistość milionów Ukraińców. Na własnej skórze przekonał się o tym gość „Dzień Dobry Bardzo”.
– Wyły syreny, mieliśmy wezwania do schronu. Widać, że wszędzie są agregaty, bo są odcięcia prądu i nocą jest tam zupełnie ciemno. Ludzie w tym całym szalonym świecie, kiedy nie ma ojców, kiedy wujowie walczą i przybywa na cmentarzu żółto-niebieskich flag, starają się zachować równowagę.
Trwa akcja "Serce". Wyślij SMS i podziel się sercem z podopiecznymi Fundacji Radia ZET
Robert Korzeniowski aktywnie wspiera społeczność ukraińską. Niedawno w Rzeszowie zorganizował halowy mityng dla 500 dzieci, podczas którego mali Ukraińcy i Polacy wspólnie bawili się poprzez sport. Dlaczego takie inicjatywy są ważne dla naszego mistrza olimpijskiego?
– Naszą rolą, czyli sportowców czy ludzi z pogranicza kultur jest to, aby wspierać tę normalność. Niech każdy robi swoje. Ja robię sport, inni dostarczają urządzenia medyczne, jeszcze inni agregaty. Ja będę dostarczał piłki, buty sportowe i trenażery.