Zofia Zborowska opublikowała kompromitujące zdjęcia mamy. Internauci zaniepokojeni
Zofia Zborowska opublikowała na Instagramie kompromitujące zdjęcia swojej mamy. Widok zmęczonej kobiety mocno zaniepokoił internautów. "Dobrze, że bidusia z krzesła nie spadła" — czytamy w komentarzach.
Kto nigdy nie miał ochoty uciąć sobie drzemki w środku dnia, niech pierwszy rzuci kamień. Zmęczenie codziennymi obowiązkami bywa niezwykle uciążliwe. Przekonała się o tym mama Zofii Zborowskiej, Maria Winiarska. Gwiazda "Misia" i "Klanu" przysnęła na trybunach hali sportowej i została przyłapana na przez Zborowską. Córka w formie żartu zrobiła jej kilka zdjęć i opublikowała je na Instagramie. Internautom jednak nie było do śmiechu.
Zobacz także: Nosel wkręca w Radiu ZET. Słuchacz wynajął auto do ślubu, ale pojawiły się problemy [WIDEO]
Internauci martwią się o Marię Winiarską
Zdjęcia, które przedstawiały pozornie zabawną sytuację, wywołały w internautach niepokój. Fani Zofii Zborowskiej zasypali ją pytaniami o stan zdrowia mamy, sugerując, że zmęczenie może być wywołane przez problemy zdrowotne.
— A może trzeba badania zrobić? Może coś z cukrem nie tak? — dopytywał jeden z nich.
— Może wyniki by trzeba zrobić, chociaż kontrolnie [pisownia oryginalna — red.] — dodał drugi.
Nie brakowało jednak takich, którzy podeszli do posta z większym dystansem. Nie niepokoili się stanem zdrowia Marii Winiarskiej, a nawet zazdrościli jej tego, że potrafi zasnąć na siedząco.
— To jest to! Spanko na życzenie — zachwycała się użytkowniczka Instagrama.
— O jak ja, jako babcia, ją rozumiem. Dobrze, że bidusia z krzesła nie spadła — napisał ktoś inny.
Maria Winiarska jest chora? Zofia Zborowska odpowiedziała fanom
W wyniku fali komentarzy od osób, martwiących się o stan zdrowia Marii Winiarskiej, Zofia Zborowska poczuła się w obowiązku, by zaktualizować post. Okazuje się, że Winiarskiej w istocie dokuczało zwykłe zmęczenie. Fani nie mają więc powodu do zmartwień.
— UPDATE: Mama jest zmęczona! Cukier i tarczycę ma OK — poinformowała gwiazda.
Źródła: RadioZET.pl/Instagram @zborowskazofia