Obserwuj w Google News

Znany dziennikarz wróci do TVP? Dostał „ciekawą propozycję”

2 min. czytania
07.03.2024 14:02

Roman Czejarek przez kilkanaście lat współpracował z Telewizją Polską. Z pracą niespodziewanie pożegnał się w 2011 roku. Teraz ma jednak szansę na powrót na Woronicza. Dziennikarz przyznał, że odbył już rozmowy z władzami stacji i ma tydzień na podjęcie ostatecznej decyzji.

Roman Czejarek
fot. Jan KUCHARZYK/East News

Roman Czejarek pracę w mediach rozpoczął tuż po maturze. Najpierw współpracował z lokalnymi gazetami i rozgłośniami radiowymi, by na początku lat 90. dołączyć do ekipy Pierwszego Programu Polskiego Radia. Na antenie prowadził szereg popularnych audycji. Najbardziej znany jest z „Lata z radiem” oraz „Sygnałów dnia”. Dość szybko spróbował swoich sił również w telewizji. Widzowie mogą kojarzyć go jako gospodarza programu „Gilotyna” oraz jednego z prowadzących „Pytania na śniadanie”.

Z Telewizją Polską pożegnał się niespodziewanie w 2011 roku. Dziennikarz nie krył zaskoczenia takim obrotem spraw. Wraz z nim ze słynnej śniadaniówki zwolniona została jeszcze Dorota Wellman. Oboje znaleźli pracę w innych stacjach. Czejarek występował w TTV, jego koleżanka po fachu dołączyła natomiast do TVN.

Roman Czejarek dostał propozycję od Telewizji Polskiej

Teraz wygląda jednak na to, że radiowiec ma sporą szansę na powrót na Woronicza. W środę Czejarek opublikował na swoich mediach społecznościowych zdjęcie sprzed siedziby TVP. Fotografię opatrzył intrygującym opisem. „Zmiany, zmiany, zmiany ciąg dalszy i też dziś. Dziwne uczucie jak się idzie tymi korytarzami po tylu latach przerwy” - napisał.

Redakcja poleca

Dziennikarz nie zdradził jednak, jaką dokładnie propozycję dostał. Wiadomo natomiast na pewno, że nie chodzi o powrót do „Pytania na śniadanie”. Jak donosi serwis Press, dziennikarz ma szansę zaangażować się w zupełnie nowy projekt.

- Tak, taka propozycja się pojawiła. Jest ciekawa, więc pewnie się zgodzę, ale dostałem tydzień na podjęcie finalnej decyzji. I dopiero po tym terminie będę mógł powiedzieć coś więcej. - przekazał.

 Źródło: Radio ZET/Press

Nie przegap