Zapłakana Maja Bohosiewicz apeluje do fanów. „Szukajcie pomocy u specjalistów”
Maja Bohosiewicz rozpłakała się na filmie, który umieściła na Instagramie. Wyjawiła, że ma problemy ze zdrowiem psychicznym. W poście wystosowała apel do fanów.
Nie jest tajemnicą, że Maja Bohosiewicz zmaga się z depresją. W mediach społecznościowych pokazuje, jak walczy z problemami. Ostatnio aktorka wyjawiła, że zaczęła korzystać z niekonwencjonalnych technik terapeutycznych. Na Instagramie opublikowała zdjęcia, na których m.in. piła rytualne kakao. Teraz zamieściła niepokojący film, na którym płacze. W opisie zaapelowała do fanów.
Maja Bohosiewicz płacze w najnowszym filmie na Instagramie
Maja Bohosiewicz postanowiła odnieść się do poprzedniego posta na Instagramie. Pod filmem, na którym płacze, znajduje się bardzo długi opis. W nim ustosunkowała się do komentarza jednej z fanek: „Piszę ten post, bo dostałam WARNING! [ostrzeżenie – przyp. red.] od jednej z was, że nie chodzę na terapię, ale pokazałam, że byłam na KAP, czyli aktywacji energii kundalini”.
Aktorka podkreśliła, że wzięcie udziału w rytuałach duchowych nie oznacza, że nie korzysta z konwencjonalnych terapii. „Kochani, moja droga do zdrowia psychicznego trwa pod czujnym okiem profesora psychiatrii i była to droga długa, w której musieliśmy znaleźć leczenie farmakologiczne, które pozwoliłoby mi funkcjonować w świecie i życiu rodzinnym normalnie. Udało się” – wyjaśniła Bohosiewicz.
Na koniec zaapelowała, aby w razie problemów psychicznych zwrócić się do specjalisty: „Jeżeli chcecie wrzucić do jednego worka LECZENIE PSYCHIATRYCZNE i picie kakao, to ja wam mówię wrzucajcie ale mnie w to nie mieszajcie. Z mojej strony usłyszycie zawsze: IDŹCIE DO LEKARZA I SZUKAJCIE POMOCY U SPECJALISTÓW”.
Maja Bohosiewicz aktywuje duchową energię
Poprzedni post Mai Bohosiewicz spotkał się ze skrajnymi reakcjami. Fani aktorki mieli wątpliwości co do skuteczności uwalniania energii kundalini: „Maja, to jest bardzo niebezpieczne”, „Zaburzenia i choroby psychiczne, to często bardzo ciężkie i śmiertelne przypadki. Z tego się nie wychodzi pijąc rytualne kakao i paląc kadzidło”.
Zdjęcie skomentowały także gwiazdy takie jak Qczaj czy Anna Skura. Maja Bohosiewicz w odpowiedzi do komentarza Qczaja przyznała, że nie dała sobie rady z psychoterapią, ale pomogła jej terapia lekami. „U mnie okazało się, że są to inne zaburzenia i dwa lata leków dobrze sobie z tym poradziły. Niestety nie dałam rady z psychoterapią, ale znalazłam gdzie indziej dojście do siebie” – odpowiedziała aktorka.
Anna Skura napisała, że ona również była na ceremonii uwalniania energii kundalini: „Ale się cieszę, Maju, że miałaś możliwość to przeżyć. Dla mnie to też było niesamowite doświadczenie”.
- Żebrowski hipokrytą? Krytykuje TVP, ale bierze od nich pieniądze
- Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie idzie na wybory. Burza pod postem
- Magda Gessler o związku z Piotrem Adamczykiem. Wyjawiła to po latach
Jakie wykształcenie mają gwiazdy TVP? Oto, co studiowali Holecka czy Norbi
Tu się dzieje
