Rosati mogła zrobić karierę za granicą. Plany pokrzyżował jej groźny wypadek
Weronika Rosati opowiedziała o groźnym wypadku. Lata temu aktorka przeżyła chwile grozy i doznała poważnego urazu. Teraz wyznała, że tragedia pokrzyżowała jej plany. Czy miała szansę na karierę za granicą?

Weronika Rosati dzieli swoje życie między Polskę i USA. Aktorka pojawia się w polskich produkcjach, ale większość jej uwagi skupiają castingi do zagranicznych filmów i seriali. Gwiazda łączy karierę z samodzielną opieką nad 6-letnią córką Elizabeth. W zrobieniu kariery w Stanach Zjednoczonych nie przeszkodziła jej jednak rola mamy, a groźny wypadek. W najnowszym wywiadzie Rosati opowiedziała o traumatycznych wydarzeniach sprzed lat. Gdyby nie tragedia wszystko mogło się potoczyć zupełnie inaczej.
Weronika Rosati opowiedziała o wypadku sprzed lat. Nadal zmaga się z bólem
W 2013 roku Weronika Rosati miała pozostawać w związku z Piotrem Adamczykiem. Media rozpisywały się wtedy o groźnym wypadku pary. Kiedy zakochani jechali do Zamościa, ich auto wpadło w poślizg i wylądowało w rowie. Aktor praktycznie nie ucierpiał, a Rosati doznała ciężkiego urazu nogi.
Gwiazda do tej pory zmaga się z konsekwencjami tragedii. Po każdym locie samolotem odczuwa ogromny ból, a godząc życie w Polsce i USA, nie może zrezygnować z tego środka transportu. Ciągle zmaga się także z komentarzami, w których wytyka się jej, że chodzi w szpilkach.
- Chodzę w obcasach. To wbrew pozorom w przypadku tego rodzaju urazu lepiej, jak noga jest podniesiona. To o niczym nie świadczy, bo to mnie śmieszy jak ludzie mówią - chodzi na obcasach to jest okej. Nie, nie nie. To nie jest okej - tłumaczyła.
Weronika Rosati nie zrobiła kariery przed wypadek? „Zapomnieli o mnie”
W podcaście Polecony z WWA gwiazda wyznała też, że wypadek miał duży wpływ na jej życie zawodowe. W tamtym czasie aktorka mogła pochwalić się pierwszymi większymi sukcesami za granicą. Niestety przez okres rekonwalescencji wszyscy mieli zapomnieć o Rosati.
- W tym roku straciłam główną rolę z Sharon Stone w serialu. (…) Kiedy ja miałam wypadek, byłam po zdjęciach i premierę miały 3 moje amerykańskie produkcje, które trafiały do kin. Plus byłam po „Obławie” z nagrodami. To był złoty moment. Ten moment, na który czekałam całe życie (…) było nawet zapytanie o Mission Impossible - wymieniała Weronika.
- Te 2 lata spowodowały, że ludzie zapomnieli o mnie. I tego mi nigdy nikt nie zwróci, tego czasu i tego momentu w mojej karierze, kiedy miałam te 29 lat. (…) I tak naprawdę nie mam wątpliwości, że byłoby zupełnie inaczej dzisiaj, gdyby nie ten wypadek - podsumowała Rosati.
Aktorzy, którzy stracili pracę i na dobre zniknęli z Hollywood [GALERIA]
