Obserwuj w Google News

Sobowtórka Kate Middleton przerwała milczenie. Ma coś na sumieniu?

2 min. czytania
20.03.2024 10:55

Kate Middleton od kilku miesięcy nie pojawia się publicznie. W ostatnim czasie spore emocje wywołało nagranie z księżną niosącą zakupy. Ta scena została uwieczniona przez przypadkowego przechodnia, a internauci szybko orzekli, że to nie Kate, a jej sobowtór. Teraz Heidi Agan, 40-latka przypominająca księżną, zabrała głos w tej medialnej burzy.

sobowtórka Kate Middleton przemówiła
fot. Aaron Chown/Press Association/East News, screen Facebook Kate Middleton Lookalike - Heidi Agan

Kate Middleton i książę William 18 marca zostali uchwyceni podczas noszenia zakupów. Internet wybuchł – dziwiono się, że księżna dźwiga torby mimo potrzeby rekonwalescencji. Poza tym wytykano, że skoro tak dobrze się czuje, to dlaczego nie nagra oświadczenia i nie uciszy coraz to poważniejszych plotek? W końcu spekulowano, że poroniła, jest w złym stanie psychicznym, a William ją zdradza. W sieci zauważono też, że kobieta towarzysząca księciu w ogóle nie przypomina Kate. Pałac Kensington za pośrednictwem BBC News przekazał, że nagranie nie jest zmanipulowane i jest jak najbardziej autentyczne. Teraz sobowtórka Middleton przemówiła.

Zobacz także:  Autor nagrania z księżną Kate zabrał głos. Zdradził szczegóły spotkania

Sobowtórka Kate Middleton zabrała głos

40-letnia Heidi Agan jest gwiazdą w Wielkiej Brytanii. Zarabia dzięki zleceniom marketingowym i zaproszeniom na eventy, podczas których wciela się w rolę Kate Middleton. Z daleka jest praktycznie nie do odróżnienia od księżnej. To dlatego internauci szybko orzekli, że na nagraniu widnieje Heidi, a nie Kate.

Zauważono, że członkowie rodziny królewskiej pojawili się bez żadnej ochrony, dźwigali ciężkie siatki, a twarz „rzekomej Kate” z profilu zdecydowanie różniła się od profilu twarzy „oryginalnej Kate”. Wiele osób zwróciło też uwagę na chód księżnej oraz jej posturę – zdecydowanie coś tu się nie zgadzało. W mediach społecznościowych sobowtórki 42-latki momentalnie wybuchła burza i oskarżano ją o współpracę z rodziną królewską. Zmuszano też do powiedzenia prawdy. W końcu Heidi Agan wypowiedziała się dla jednego z magazynów.

Redakcja poleca

„Oczywiście pojawiły się pewne spekulacje na temat tego, czy na tym materiale filmowym i zdjęciach byli Kate i William. Prawdę mówiąc, moje media społecznościowe oszalały, bo ludzie myślą, że to ja, ale ja wiem, że tak nie jest. Byłam wtedy w pracy. Jestem w stu procentach przekonana, że na tym materiale są Kate i William” – powiedziała Heidi Agan w rozmowie z dziennikiem „Mirror”.

„Jeśli operacja jest czymś, co chciała zachować dla siebie, to Pałac Kensington ma prawo nie dzielić się szczegółami. Jest osobą publiczną, ale nie własnością publiczną i musimy to szanować” – dodała Heidi.

Źródło: Radio ZET/Mirror

Nie przegap