Obserwuj w Google News

Marianna Schreiber zgłosiła się do wojska. Pokazała dowód. "Nie mogę się doczekać"

2 min. czytania
09.12.2022 20:01

Marianna Schreiber umówiła się z fanami, że jeśli otrzyma odpowiednią ilość reakcji pod postem, wstąpi do wojska. Co ciekawe, dotrzymała słowa i pokazała dowód na to, że chce zostać żołnierzem.

Marianna Schreiber
fot. screen: Instagram @marysiaschreiber

Marianna Schreiber zyskała popularność po udziale w "Top Model". Rozgłos przyniósł jej jednak nie sukces w programie, ale fakt, że jest żoną wysoko postawionego polityka PiS, członka Rady Ministrów, Łukasza Schreibera. W sieci zasłynęła między innymi wypowiedziami na temat swojego małżeństwa, założeniem własnej partii politycznej, czy zjedzeniem piernikowej podobizny Donalda Tuska. Teraz kontrowersyjna sieciowa celebrytka planuje zostać żołnierzem po tym, jak zadecydowali o tym internauci.

Redakcja poleca

Marianna Schreiber spełniła życzenie fanów. Pokazała dowód, że zgłosiła się do wojska

- Widzę, że chcecie, abym wstąpiła do wojska. Jak będzie 2000 serduszek, to idę. Do dzieła - napisała Marianna na Twitterze.

Oczywiście użytkownicy sieci nie próżnowali i bardzo szybko uzbierali wymaganą liczbę serduszek. Co ciekawe, Schreiber nie rzuciła słów na wiatr i opublikowała na Instagramie zdjęcia oraz nagranie potwierdzające, że zgłosiła się na szkolenie terytorialnej służby wojskowej.

- Jeżeli na początku stycznia przejdę badania, pojadę w lutym na 16-dniowe szkolenie, licząc na to, że zostanę żołnierzem terytorialnej służby wojskowej. Film nagrany po rozmowie z osobą rekrutującą (...) Każdy ma inną wrażliwość. Ja też się stresowałam, a z emocji na miejscu bolał mnie brzuch. Jednak zakładam, że niewielu polityków, czy liderów zdecydowałoby się na podobny krok – czytamy na profilu 35-latki.

SPEŁNIAMY MARZENIA W RADIU ZET. WYŚLIJ ZGŁOSZENIE

Marianna nie ukrywa, że denerwuje się na myśl o ponad dwutygodniowym szkoleniu. Cieszy się jednak, że podjęła tak odważną decyzję.

- Co to będzie? Przyznaję: mam lekki stres, szczególnie po tym, co mi pani powiedziała na miejscu o 16-dniowym szkoleniu. Ale dam radę i chcę. Już nie mogę się doczekać stycznia - napisała dumna z siebie.

Z pewnością wiele osób nie spodziewało się, że celebrytka spełni "życzenie" internautów. Czas pokaże, czy zobaczymy Schreiber w mundurze.