Obserwuj w Google News

Rusza proces aktorki Joanny O. Wiadomo, kiedy zasiądzie na ławie oskarżonych

2 min. czytania
22.02.2024 14:49

To nie będzie łatwy czas dla aktorki Joanny O. Gwiazda wkrótce zasiądzie na ławie oskarżonych w związku z zarzutami o promowanie alkoholu w sieci. Już wiadomo, kiedy proces rusza.

Rusza proces Joanny O.
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/EAST NEWS

Jesienią 2023 roku w mediach pojawiły się doniesienia o tym, że prokuratura postawiła kilku celebrytom zarzuty, związane z promocją alkoholu w sieci. Wśród nich znalazła się aktorka Joanna O. Dotąd trwały przygotowania do sprawy, ale właśnie opublikowano informacje o tym, kiedy proces ruszy. Okazuje się, że to już niebawem.

Joanna O. stanie przed sądem. Wiadomo, kiedy rusza proces aktorki

Jak ustalił Fakt, Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia wyznaczył termin pierwszej rozprawy grupy celebrytów oskarżonych o promowanie alkoholu w sieci na 11 marca. "Na ławie oskarżonych razem z Joanną O. i Olgą K. zasiądzie 10 innych osób. Czyny zarzucone oskarżonym zagrożone są karą grzywny w wysokości od 10 tys. do nawet 500 tys. zł" - informuje tabloid.

Redakcja poleca

Joanna O. kilkakrotnie już zabierała w tej sprawie głos. Tłumaczyła m.in., że miała zostać wprowadzona w błąd przez reklamodawcę. Gwiazda miała być zapewniana, że jeśli umieści przy reklamie bramkę wiekową i odpowiednie hashtagi, to nie złamie przepisów. Dodatkowo agencja przesłała jej dokumenty od prawników poświadczające legalność wszystkich działań. Za całą sytuację gwiazda przeprosiła w internetowym oświadczeniu.

"Przede wszystkim chciałabym oficjalnie przeprosić wszystkich, którzy poczuli się urażeni moim postem, to jest reklamą wina musującego na moich social mediach. Współpracę zleciła mi polska agencja "Friends and Brands", która okazała się niewiarygodna i wprowadziła mnie w błąd. Podejmując się działań z tą agencją, zapytałam, czy taka reklama wina na pewno jest zgodna z prawem. Pytałam o to kilka razy, co potwierdzają m.in. moje wiadomości do nich" - napisała wtedy aktorka.

Joannie O. grozi surowa kara — do 500 tysięcy złotych

Za złamanie przepisów ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, których dopuściła się Joanna O. oraz inni influencerzy, prawodawca przewiduje karę grzywny w wysokości od 10 tys. aż do 500 tys. złotych. Część z nich może liczyć na taryfę ulgową po tym, jak zamieściło w sieci przeprosiny. Przypomnijmy, że w tej samej sprawie sąd już ukarał grzywną Julię "Maffashion" Kuczyńską, Macieja Musiała, także Kubę Wojewódzkiego i Janusza Palikota. 

Źródło: Radio ZET/Fakt

Nie przegap