Rozmus zwolniony z „Pytania na śniadanie”. Na ekranie kolejna nowa para
Kolejne potężne zmiany w „Pytaniu na śniadanie”. Widzowie jeszcze nie zdążyli się przyzwyczaić, że na ekranach będą ich witać Joanna Górska i Robert Stockinger, a trzeba pożegnać się z jednym ze starych prowadzących. Śniadaniówka TVP rozstała się z Robertem Rozmusem. Szykowane są kolejne zaskoczenia. Niedługo debiut tajemniczej pary...
Rewolucje w „Pytaniu na śniadanie” wydają się nie mieć końca. Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, Izabella Krzan i Tomasz Kammel, Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora, a także Robert Koszucki to osoby, które na razie utrzymują swoją posadę. Ostatnio z programem TVP rozstały się Ida Nowakowska, Małgorzata Opczowska, a także Anna Popek. Media już od dawna donosiły, że te trzy prezenterki znajdują się na wylocie. Teraz „Pytanie na śniadanie” rozstało się z Robertem Rozmusem, który partnerował Annie Popek od sierpnia 2023 roku.
Zobacz także: Pary LGBT w „Pytaniu na śniadanie”. Wpłynęły skargi na TVP
Robert Rozmus stracił pracę w „Pytaniu na śniadanie”
Po zmianach wprowadzonych przez nową władzę szefową „Pytania na śniadanie” została Kinga Dobrzyńska. W rozmowie z portalem Wirtualne Media zdradziła, że na ekranach nie zobaczymy już Roberta Rozmusa. Pokrótce objaśniła wprowadzane rotacje.
– Rozstaliśmy się też z Robertem Rozmusem, a w niedzielę pojawi się na ekranie nowa para prowadzących. Docelowo będzie pięć par, które będą prowadziły program w tygodniu i jedna para rotacyjnie co pięć tygodni pojawi się w sobotę i niedzielę. Chciałabym, żeby to były stałe dni w tygodniu, aby zapewnić dobrą współpracę z wydawcami – wytłumaczyła Kinga Dobrzyńska Wirtualnym Mediom.
Kolejna nowa para w śniadaniówce TVP
19 stycznia w „Pytaniu na śniadanie” zadebiutowali Robert Stockinger i Joanna Górska. Jednak to nie koniec rewelacji. Już 27 stycznia na ekranach pojawią się kolejni nowy prowadzący. Na razie ich nazwiska są jedną wielką tajemnicą.
– Będzie to połączenie ludzi z dwóch światów i różnych generacji. Oboje prowadzący są dziennikarzami, ale z innych środowisk. Podczas próby kamerowej natychmiast nawiązała się między nimi nić sympatii, co wróży bardzo dobrą współpracę – zdradziła Wirtualnym Mediom Dobrzyńska.
Cichopek w butach za 5,5 tysiąca. Praca w TVP popłaca? [GALERIA]
Oprócz tego w „Pytaniu na śniadanie” ma zajść rewolucja w kwestii zapraszanych gości. Szefowa programu TVP zapowiedziała, że są otwarci na osoby ze świata kina, teatru sztuki i nauki – te, którym przez osiem ostatnich lat nie było dane gościć w studiu przy Woronicza.
Źródło: Radio ZET/Wirtualne Media
Tu się dzieje
