Obserwuj w Google News

Renata Pałys wspomina Ryszarda Kotysa. Wzruszające słowa "żony Paździocha"

2 min. czytania
29.01.2021 13:24

Ryszard Kotys nie żyje, w wieku 88 lat zmarł niezapomniany Marian Paździoch ze "Świata według Kiepskich". Aktora w pięknych słowach wspomniała serialowa żona, aktorka Renata Pałys. Jak układała im się współpraca na planie?

Renata Pałys wspomina Ryszarda Kotysa
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/ EAST NEWS

Ryszard Kotys nie żyje, w wieku 88 lat zmarł niezapomniany Marian Paździoch ze "Świata według Kiepskich". Choć zostanie zapamiętany jako wścibski i szukający zysku sąsiad Ferdka Kiepskiego, na swoim koncie miał szereg innych, bardzo dobrych ról. Mogliśmy oglądać go między innymi w "Erratum" czy głośnym filmie "Bogowie". Bardzo często grał role drugoplanowe, obok których jednak nie można było przejść obojętnie. Nawet z epizodu był w stanie stworzyć zapadającą w pamięć kreację.

Po śmierci Kotysa rozpaczają bliscy, wierni fani jego aktorskiego talentu oraz przyjaciele i przyjaciółki z branży. Gwiazdy wspominają Kotysa za pośrednictwem mediów społecznościowych, a z ich słów wyłania się obraz nie tylko profesjonalisty, ale także ciepłego, godnego zaufania człowieka. W rozmowie z portalem Wirtualna Polska o aktorze opowiedziała także Renata Pałys, przez 20 lat grająca żonę serialowego Paździocha.

ZOBACZ TAKŻE:  Ryszard Kotys nie żyje. Na co zmarł serialowy Paździoch? Jego ostatnie lata były bardzo trudne

Renata Pałys wspomina Ryszarda Kotysa. Przez 20 lat grali w "Świecie według Kiepskich"

W rozmowie z portalem Renata Pałys opowiedziała o współpracy z Ryszardem Kotysem na planie "Kiepskich". Dogadywali się świetnie, a aktorka nie ukrywała, że zmarły gwiazdor niezwykle jej imponował.

- Zawsze się śmialiśmy, że jesteśmy wirtualnym małżeństwem dłużej niż niejedna para w realu. Spędzaliśmy ze sobą cały wolny czas między zdjęciami, uwielbiałam z nim siedzieć i rozmawiać (...) Rysiek był demonem intelektu. To może dziś niemodne określenie, ale miał tak rozległą wiedzę, że to się nie mieści w głowie. Można było z nim rozmawiać na każdy temat. Był też zapalonym kibicem piłki nożnej. Śledził wszystkie rozgrywki, wyniki. Znał wszystkie transfery. Był też niezmiernie dokładnym obserwatorem wszystkiego, co się wokół dzieje - opisywała.

Pałys przyznała, że gdy Kotys trafił do szpitala, spodziewała się najgorszego. Podzieliła się także smutną refleksją dotyczącą "Świata według Kiepskich".

- Jak dotarła do nas wiadomość, że Rysiek jest w szpitalu na koronawirusa, to liczyliśmy się z tym po trochu (...) Niestety, ja mówię, że wymieramy. Nie ma z nami Zośki Czerwińskiej, nie ma Darka. Dziś właśnie wracam na plan serialu, nie mnie o tym decydować, jak to będzie realizowane. Życie jest okrutne, ale show must go on - podsumowała aktorka.

Najpopularniejsze polskie seriale ostatnich lat. Oglądałeś je wszystkie?