slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Nowe wieści z domu Kurskich. Podjęli decyzję w sprawie pochówku

2 min. czytania
05.09.2023 20:03

Joanna i Jacek Kurscy opłakują śmierć ukochanego pupila. "Fakt" poinformował, że para miała naradzić się już w sprawie sprowadzenia prochów Iwana do Polski. Ponoć Kurscy przyszykowali dla niego specjalne miejsce na swojej posesji. 

Joanna i Jacek Kurscy w żałobie po kocie Iwanie
fot. Paweł Wodzyński/East News
slot: billboard
slot: billboard

Joanna i Jacek Kurscy opłakują odejście kota Iwana. Zwierzak zmarł w zeszły czwartek w dramatycznych okolicznościach. Joanna Kurska nie ukrywała, że odejście pupila jest dla rodziny ogromnym ciosem, ponieważ kot wiernie towarzyszył domownikom od pięciu lat. Mieszkał z nimi także w Stanach Zjednoczonych, dokąd Kurscy przenieśli się w związku z nową pracą byłego prezesa TVP.

Redakcja poleca

Kurscy pożegnali ukochanego kota Iwana

W zeszły czwartek kot Kurskich trafił do kliniki weterynaryjnej w kiepskim stanie. Specjaliści robili co mogli, by uratować czworonoga, m.in. reanimowali go i podpięli do respiratora, ale nie udało się mu pomóc.

"Nie żyje nasz ukochany kot Iwan. Odszedł nagle. Jesteśmy w szoku. Bardzo go kochaliśmy. Do końca walczyliśmy o jego życie. Był jednym z nas" - napisała Joanna Kurska na swoim instagramowym profilu.

Do postu załączyła zdjęcia Iwana, który niemal zawsze pojawiał się w kadrach z domu Kurskich. Pięknego kocura można było zobaczyć m.in. w pierwszej oficjalnej sesji Jacka Kurskiego z córką na okładce tygodnika "Sieci".

Joanna i Jacek Kurscy sprowadzą prochy Iwana do Polski?

Jak podaje "Fakt", Kurscy mieli zdecydować się już na pochowanie kota w ojczyźnie. Prochy Iwana mają zostać sprowadzone do Warszawy, a następnie trafić do domu Kurskich, gdzie zostaną zakopane w przydomowym ogrodzie. Na stronie tabloidu czytamy, że para miała zafundować zmarłemu pupilowi oddzielną kremację. 

- Joanna i Jacek nie zdecydowali się na zbiorową kremację. Choć musieli sporo dopłacić, kotek zostanie skremowany oddzielnie. Firma, która się tym zajmuje, zadbała nawet o to, by rodzina dostała na pamiątkę odcisk jego łapki - podaje "Fakt". 

Nie przegap
tak-wygląda-dom-joanny-i-jacka-kurskich-w-usa-to-prawdziwa-willa-zdjęcia
5 Zobacz galerię
fot. Instagram (@joanna_kurska)
slot: leaderboard_pod_art