Natalia Janoszek zachowa stronę na Wikipedii? Redaktorzy portalu nie mają złudzeń
W związku z ostatnimi wydarzeniami kariera Natalii Janoszek zdaje się dość konkretnie zagrożona. Poczynania aktorki, której zarzuca się podkolorowanie życiorysu, od pewnego czasu monitorowane są przez redaktorów Wikipedii, którzy jeszcze do niedawna nie wiedzieli, co zrobić z jej stroną.
Posiadanie własnej strony na Wikipedii od lat uchodzi za luksus, na który mogą sobie jedynie znani i lubiani. Choć swoje nazwisko może umieścić tam w zasadzie każdy, każda informacja pojawiająca się na stronie musi przejść przez etap redaktorskiej weryfikacji, w efekcie czego (z reguły) nie pojawiają się tam zupełnie przypadkowe treści. Redaktorzy strony od lat śledzą też wydarzenia ze świata show-biznesu, przez co uzupełniają życiorysy gwiazd o najświeższe informacje na ich temat.
Nikogo nie powinien dziwić zatem fakt, że medialny szum wokół postaci Natalii Janoszek przysporzył redaktorom Wikipedii niemałych trudności. Przez blisko dwa tygodnie od publicznego „zdemaskowania” kariery aktorki przez Krzysztofa Stanowskiego, twórcy internetowego kompendium wiedzy nie wiedzieli, czy wzmianka o dokonaniach Janoszek (ze względu na ich wątpliwy obecnie charakter) w ogóle powinna się tam znajdować.
Natalia Janoszek zachowa swoją stronę na Wikipedii?
Wszystko wskazuje na to, że dyskusja w tej palącej sprawie właśnie doczekała się swojego zakończenia. Jak podaje serwis Pudelek.pl, redaktorzy strony spierali się w tej sprawie na forum dyskusyjnym Wikipedii, a większość z nich była jednak za „oszczędzeniem” strony celebrytki, która ich zdaniem, miałaby stać się przestrogą dla naiwnego społeczeństwa. Jednocześnie redakcja stwierdziła, że w przypadku, jeśli kariera Natalii naprawdę okazała się zmyślona, Wikipedia nie będzie ułatwiać spalonej Janoszek życia z wielkim poczuciem wstydu.
[Należy ten profil zostawić] z prostej przyczyny – mistyfikacja do czasu się udała –pojawiała się w TV, w " Tańcu z Gwiazdami" etc. – więc stała się znana z tego, że jest znana. Natomiast trzeba opisać mistyfikację i jak wszyscy dali się nabrać. [...] Encyklopedia powinna neutralnie opisać historię, która moim zdaniem jest encyklopedyczna. [...] Nie pomagajmy jej w ukryciu wstydu i usuwania niepochlebnych informacji – ten artykuł jest potrzebny i tyle
– pisał na forum jeden z redaktorów.
Faktem jest, że żadne z dokonań opisanej osoby nie jest dokonaniem na miarę encyklopedii. Jednakże jako celebrytka i osoba, która dotychczas brylowała w mediach, podchodzi pod kategorię osób znanych za to, że są popularne w mediach. Sprawa z opublikowanym materiałem i jej rzekomą karierą pewnie trafi do sądu (już jest ponoć pozew) i dopiero za jakiś czas będziemy mogli osądzić, czy bycie autorem największego przekrętu dotyczącego kreowania własnego wizerunku daje jej miejsce w Encyklopedii, czy jednak wpisuje się w celebrytkę, choć mającą swoje pięć minut w mediach, ale niewybijającą się ponad setki innych kreowanych na siłę gwiazd
– czytamy na forum.
RadioZET.pl/Pudelek.pl
Tu się dzieje
