Na gali TVP pominięto WOŚP. Owsiak pisze: "Nic niewarta telewizja", "poniżają, obrażają, szczują"
70-lecie TVP. Podczas uroczystej gali zorganizowanej na cześć Telewizji Publicznej pominięto Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Owsiak komentuje.
70-leciu TVP towarzyszyła uroczysta gala oraz koncert, który miał uczcić okrągłą rocznicę istnienia Telewizji Polskiej. Huczna impreza odbyła się w Teatrze Wielkim i spotkała się z krytyką.
70-lecie TVP. Na gali pominięto WOŚP i Lecha Wałęsę
Wśród wspomnień najważniejszych fragmentów filmów, seriali, programów czy wydarzeń historycznych i sportowych zabrakło wzmianek o osobach, które z politycznych względów nie wpisują się w linię programową TVP. Na gali nie wspomniano między innymi o Lechu Wałęsie i Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy.
W styczniu 1993 roku Program Drugi Telewizji Polskiej wyemitował historyczny, pierwszy finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Od tamtego momentu TVP przez lata wspierała medialnie inicjatywę Jurka Owsiaka, jedną z największych akcji charytatywnych w Europie. Zmieniło się to 7 lat temu, kiedy w Telewizji Publicznej doszło do przetasowań, a poglądy Owsiaka zaczęły przeszkadzać nadawcy. Od tamtej pory finał WOŚP transmituje TVN.
Jurek Owsiak odniósł się do sytuacji. Podkreślił, że mimo obecnej sytuacji WOŚP jest "dziełem" właśnie telewizji publicznej - Nawet zamazywanie naszych serduszek i niemówienie od siedmiu lat o nieprawdopodobnym ruchu społecznym, jakim jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, nie zmieni naszych wspomnień i szacunku dla prawdy historycznej. Było to także dzieło instytucji i ludzi, którzy tam pracowali. Owsiak zaznacza, że dzięki inicjatywie promowanej przez TVP przez 24 lata, sprzęt medyczny do ratowania zdrowia i życia ludzi trafił do szpitali.
Na 70-leciu TVP pominięto WOŚP. Jurek Owsiak komentuje
Jednak organizator WOŚP zaznaczył, że dzisiaj TVP to zupełnie inny twór - To, co zrobiliśmy, służy wszystkim bez wyjątku, także tym, którzy bezmyślnie w TVP od 7 lat kłamią, poniżają, obrażają, szczują i wymazują. Przyjdzie czas, kiedy wszyscy dzisiejsi twórcy TVP będą tymi, którzy nie chcieli, nie pochwalali, nie byli aktywni i nie brali w tym udziału. Za to my dalej robimy swoje i to z fantastycznym skutkiem.
Owsiak podkreśla, że pominięcie WOŚP na gali TVP to nie pominięcie jego i osób pracujących przy akcji, ale także siebie, ponieważ nadawca publiczny przez lata był związany z inicjatywą - Pominęli siebie - nic niewartą telewizję, której poziom już nawet nie złości, ale mega zawstydza.
Na końcu wypowiedzi organizator WOŚP podsumował dokonania akcji. Zaznaczył, że dzięki wsparciu Polaków, fundacja zebrała przez 31 lat około 1 750 000 000 zł. Zaznaczył, że kwota jest niższa niż ta, którą TVP dysponuje przez rok. - Dzisiaj pracować w TVP to największy obciach i wstyd! - puentuje Owsiak.
Tu się dzieje
