Morgan Freeman jest chory. Niepokojące wieści o jego stanie. Fani modlą się o jego zdrowie
Smutne wieści na temat zdrowia legendarnego Morgana Freemana płyną z zagranicznych mediów. Gwiazdor z powodów zdrowotnych w ostatniej chwili odwołał swoją podróż do Wielkiej Brytanii. Na łamach MailOnline głos zabrał manager gwiazdora.
Morgan Freeman miał lecieć do Wielkiej Brytanii w związku z promocją niedawno kręconego thrillera szpiegowskiego „Special Ops: Lioness” z Nicole Kidman i Zoe Saldaną. Niestety okazało się, że aktor nie pojawił się na wtorkowych wydarzeniach z tym związanych. Wkrótce po tym pojawiły się doniesienia o chorobie aktora. Fani przesyłają modlitwy.
Morgan Freeman jest chory. Fani przesyłają modlitwy
Jednym z elementów promocji filmu był udział gwiazd w programie „The One Show” z Alex Jones. Niestety, na kanapie pojawiły się tylko Kidman i Saldana. Prowadząca wyraziła rozczarowanie faktem, ze Morgan Freeman nie zjawił się w show. Po tym, jak fani zaczęli dopytywać, co się dzieje z gwiazdorem Hollywood, jego manager wyznał na łamach MailOnline, że aktor jest chory.
Jak się okazuje, tuż przed wyjazdem jego stan się pogorszył: dostał gorączki, a lekarz ocenił, że Freeman ma infekcję. Zalecono odwołanie podróży. Gwiazdor obecnie ma czuć się lepiej, jednak jego pozostanie w domu było konieczne.
Przedstawiciel gwiazdora zwraca uwagę, że zła kondycja Morgana Freemana nie ma związku z inną chorobą, na którą cierpi. Jest nią fibromialgia – to samo schorzenie, na które skarży się m.in. Agata Młynarska. Poza tym aktor cieszy się dobrym zdrowiem, na które pozwala mu wiek. W tym roku Morgan Freeman skończył już 86 lat.
Premiera „Special Ops: Lioness” zaplanowana jest na 23 lipca, a Morgan Freeman wcieli się w nim w postać Edwina Mullinsa, sekretarza stanu USA.
Gwiazdy w polityce. Byli u władzy, ale ich kariery to kompletna porażka
Tu się dzieje
