Obserwuj w Google News

Wielkie pieniądze przeszły Marcie Manowskiej koło nosa. Znamy kwotę

2 min. czytania
24.08.2023 10:23

Marta Manowska podzieliła się niedawno zaskakującym wyznaniem. Gwiazda TVP nie zarabia na swojej działalności internetowej. Decyzja ta pozbawiła ją naprawdę dużych pieniędzy. Za jeden wpis w sieci mogła dostawać nawet 20 tysięcy złotych.

Wielkie-pieniądze-przeszły-Marcie-Manowskiej-jej-koło-nosa-Znamy-kwotę
fot. Weronika Marczyk-Kielbasa/TVP/East News

Marta Manowska to prowadząca takich hitów jak „ Sanatorium miłości” czy „ Rolnik szuka żony”. Prezenterka spełnia się w nich już od kilku lat, a formaty te zdążyły zapewnić jej nienaruszalny status gwiazdy TVP. Dziennikarka prężnie pracuje tam na swoją pozycję. Niedawno zakończyła zdjęcia do najnowszego sezonu „Rolnika”, w którym pojawią się aż dwie rolniczki.

Redakcja poleca

Marta Manowska straciła wielkie pieniądze

Oprócz utrzymywania renomy na telewizyjnej antenie Marta może pochwalić się również sporą rozpoznawalnością w sieci. Na samym Instagramie obserwuje ją już ponad 200 tysięcy osób. Okazuje się jednak, że Manowska nie wykorzystuje tej popularności do zbijania kokosów. Gwiazda TVP przyznała w niedawnej rozmowie z Plotkiem, że nigdy nie podejmowała się żadnych influencerskich współprac i nie przewiduje, aby jej decyzja w tej kwestii miała się kiedykolwiek zmienić.

Nie zarabiam na Instagramie. Nie zarobiłam ani złotówki do tej pory. Spędzam trochę czasu na Instagramie i pokazuję tam trochę swojego życia, głównie podróże, książki czy takie momenty szczęścia, którymi chcę się dzielić. Na pewno nie pokazuję bardzo prywatnych tematów i tego nigdy nie zrobię. Nie zrobię nigdy żadnej okładki o małżeństwie, ciąży, związku... Nie pójdę nigdy na ramówkę z partnerem” – czytamy na Plotku.

Gwiazdy zarabiają na działalności w sieci. Tyle straciła Marta Manowska

Stanowisko Manowskiej wydaje się dość zaskakujące, szczególnie jeśli przypomnimy sobie, ile gwiazdy liczą sobie za dodanie sponsorowanego zdjęcia. „Super Express” podaje, że Krzysztof Ibisz ma dostawać za tego typu działalność aż 30 tysięcy złotych. Małgorzata Socha natomiast ma wyceniać swoje usługi na 50 tysięcy złotych za wpis.

W związku z tym, że poczynania Marty śledzi w sieci „skromne” 209 tysięcy osób, SE.pl wyliczył, że dziennikarka mogłaby wołać sobie aż 20 tysięcy złotych za jedno zdjęcie. Zdaniem redaktorów tabloidu, gdyby Manowska zdecydowała się skorzystać z tego typu zarobku, stawałaby się bogatsza o blisko 500 tysięcy złotych rocznie.

Nie przegap
Rolnik szuka żony: 8 największych skandali, afer i dramatów. Pamiętacie te historie? [GALERIA]
8 Zobacz galerię
fot. Rolnik szuka żony TVP/screen