Obserwuj w Google News

Marcin Prokop i Dorota Wellman o przepychankach pod Sejmem. „To jest cyrk”

2 min. czytania
07.02.2024 12:41

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik próbowali się dostać do Sejmu. Nie umknęło to uwadze prowadzących „Dzień dobry TVN”. Marcin Prokop i Dorota Wellman ostro skomentowali całe zajście.

Marcin Prokop i Dorota Wellman o przepychankach pod Sejmem. „To jest cyrk”
fot. screen/Player

Przed budynkiem Sejmu doszło do przepychanek między strażą marszałkowską a Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem. W obronie byłych posłów stanęli politycy Prawa i Sprawiedliwości. Dantejskie sceny sprzed Sejmu mogli oglądać również widzowie „ Dzień dobry TVN”. Dorota Wellman i Marcin Prokop nie gryźli się w język.

Marcin Prokop i Dorota Wellman ostro o sytuacji przed budynkiem Sejmu

7 lutego prezenterka TVN24 Dagmara Kaczmarek-Szałkow przedstawiła skrót najważniejszych informacji w programie „Dzień dobry TVN”. Zaczęła od relacji z przepychanek pod budynkiem Sejmu.

Redakcja poleca

Dorota Wellman zaniepokoiła się tym, co zobaczyła. – Oj, oj, oj, co tam się dzieje? – zapytała. W tym czasie dziennikarka TVN24 przedstawiała sytuację, a prowadzący „Dzień dobry TVN” dopatrywali się kolejnych znanych polityków, m.in. Antoniego Macierewicza. Marcin Prokop dopytał wtedy: – Czyli jest bitka, tak?

Dorota Wellman pokusiła się o dosadny komentarz na temat dantejskich scen przed Sejmem. – Powiem szczerze, mam tak dość tego cyrku. To nie jest sprawa polska. To jest cyrk – prezenterka nie gryzła się w język.

Prezenterzy „Dzień dobry TVN” mówią o Antonim Macierewiczu

Marcin Prokop nagle zadał pytanie dotyczące Antoniego Macierewicza. – Jakie haki ma Antoni Macierewicz na wszystkich wokół, że on wciąż funkcjonuje w przestrzeni publicznej? Tak się zastanawiam – myślał głośno Prokop.

Dagmara Kaczmarek-Szałkow odpowiedziała prowadzącemu „Dzień dobry TVN”, że polityk „funkcjonuje w przestrzeni Prawa i Sprawiedliwości”. Próbowała załagodzić sytuację, przechodząc już do innego tematu. Dorota Wellman jednak jeszcze skomentowała to, co się stało przed budynkiem parlamentu: – Sejm do pracy, wstyd!

Nie przegap