Magdalena Ogórek zjechała do kopalni wystrojona jak na bal. Przesada?
Magdalena Ogórek zaskoczyła internautów. Gwiazda TVP wskoczyła w czerwoną sukienkę i... zjechała do kopalni soli w Wieliczce. Użytkownicy Instagrama nie szczędzili gorzkich słów pod jej adresem.

Magdalena Ogórek dała Polakom wiele powodów do zdziwienia. Zaczęło się "eksperymentalnej" kampanii prezydenckiej, która w rzeczywistości nie przyniosła zamierzonych efektów. Później przyszła pora na występy na antenie Telewizji Polskiej, które u niektórych wywoływały śmiech, u innych oburzenie. Jednak miało to także swoje dobre strony. Magdalena Ogórek wzbudziła sympatię u wystarczającej liczby internautów, by można było nazwać niedoszłą prezydentkę internetową celebrytką. Jej profil na Instagramie obserwuje prawie 40 tys. ludzi.
Zobacz także: Magdalena Ogórek atakuje Jerzego Stuhra. Nie przebierała w słowach
Magdalena Ogórek paraduje po kopalni ubrana w czerwoną suknię
Czerwień to zdecydowanie jej kolor. Magdalena Ogórek przetestowała stylizacje w tej tonacji w wielu miejscach — w studiu, w samochodzie, w Wiedniu... w kopalni. I niemal zawsze w konfiguracji mała czerwona plus szpilki.
Ostatnie z wymienionych może wydawać się najmniej odpowiednim miejscem do paradowania w jasnych ubraniach. Ogórek jednak najwyraźniej się tym nie przejęła. Wskoczyła w piękną i mocno rozgogoloną suknię i wybrała się na spacer po kopalni soli w Wieliczce. A warto przypomnieć, że mamy grudzień.
Większość fanów prezenterki TVP była zachwyconych jej urodą. Część internautów nie mogła jednak powstrzymać się od opublikowania uszczypliwych komentarzy.
— Strój idealny do kopalni — kpił użytkownik Instagrama.
— Jak można w takiej kreacji jechać do kopalni? Zimno, mokro... — napisała inna internautka.
A jak wam podoba się stylizacja Magdaleny Ogórek?
Źródła: RadioZET.pl