Magda Stępień wyznała, dlaczego Rzeźniczak zostawił ją w ciąży. "To był cios prosto w serce"
Magdalena Stępień wróciła pamięcią do związku z Jakubem Rzeźniczakiem i ich bolesnego rozstania. Piłkarz odszedł od niej, gdy była w ósmym miesiącu ciąży. Potem wydarzyło się coś, co kompletnie ją załamało.
Magdalena Stępień została partnerką Jakuba Rzeźniczaka po rozstaniu piłkarza z Miss Polonia 2014, Edytą Zając. Małżeństwo rozpadło się, gdy wyszło na jaw, że gwiazdor Wisły Płock ma nieślubną córkę. Niestety szczęście uczestniczki "Top Model" nie trwało długo. Magda Stępień nakryła Jakuba Rzeźniczaka na zdradzie.
Mimo problemów modelka postanowiła dać piłkarzowi jeszcze jedną szansę. Wkrótce zaszła z nim w ciążę, lecz synka witała już sama. Jakub Rzeźniczak odszedł od niej, gdy była ósmym miesiącu i wkrótce związał się z nową miłością. Przed dwoma tygodniami Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka wzięli ślub.
Magdalena Stępień wspomina rozstanie z Jakubem Rzeźniczakiem
Magda Stępień nie kryła żalu, że Jakub Rzeźniczak tak szybko znalazł sobie nowy obiekt zainteresowań. Nie szczędziła też przykrych słów pod adresem jego nowej partnerki.
- Jest mi przykro, że kobieta kobiecie potrafi zrobić takie świństwo. Ja bym nie mogła spać, wiedząc, że podczas gdy ja miło spędzam czas z mężczyzną, matka jego dziecka leży z noworodkiem sama w domu w czasie połogu. Nie mieści mi się to w głowie, jak można tak potraktować kobietę w ciąży - mówiła rozżalona w rozmowie z "Plejadą".
Relacje modelki i piłkarza nie ociepliły się nawet w czasie choroby syna. Gdy Oliwier walczył z nowotworem w izraelskiej klinice, Magdalena Stępień i Jakub Rzeźniczak toczyli ze sobą publiczny spór o alimenty. Po śmierci Oliwiera Magda Stępień wyznała, że nie chce mieć nic wspólnego z piłkarzem i temat ich związku już dla niej nie istnieje.
Mimo to Stępień wróciła wspomnieniami do relacji z piłkarzem w nowym wywiadzie "Fashion Magazine". Przyznała, że kochała Jakuba Rzeźniczaka i była tak zaślepiona uczuciem, że nie zwracała uwagi na ostrzeżenia bliskich.
- Nie wierzysz wtedy w to, co mówią ci inni. Nie wszystko, co jest plotką, bywa przecież prawdą - myślała wówczas.
W czasie ciąży związek zaczął się psuć. Magda Stępień wspomina, że przestali dogadywać się z Kubą, a przyczyn ciągłych kłótni modelka upatruje w ciążowej burzy hormonalnej.
- Wydaje mi się też, że nie każdy facet jest w stanie udźwignąć ciążę partnerki. Tylko czy hormonalne wahania nastroju ciężarnej kobiety to powód, żeby się rozstać? Myślę, że jeśli się kogoś kocha, to nie. Ale nie chcę go oceniać, każdy podejmuje swoje decyzje i prędzej czy później jest za nie rozliczany - powiedziała w rozmowie z "Fashion Magazine".
Magda Stępień została porzucona miesiąc przed porodem. Rozstanie dobiło ją psychicznie, ale narodziny syna pozwoliły jej zapomnieć o tym, co się stało. Niestety nie na długo. W dniu wypisu ze szpitala Magda dowiedziała się, że Kuba ma już nową dziewczynę. - I to był cios prosto w serce - wyznała.
Wówczas modelka straciła resztki pewności siebie i wiarę w swoją atrakcyjność. - Kiedy kobieta zostaje sama w ósmym miesiącu ciąży i tuż po porodzie dowiaduje się, że facet ma inną, to tylko możesz sobie wyobrazić, jak może się czuć. [...] Do d*py - powiedziała.
Ojciec Oliwiera jednak nie dążył do poprawy relacji z matką swojego syna. Magda Stępień wyznała w wywiadzie, że gdy przez osiem miesięcy przebywała z synkiem w Izraelu, Jakub Rzeźniczak odwiedził ich tylko dwa razy. - Nasze relacje nie były dobre, a od kiedy nie pojawił się na chrzcie Oliwiera, właściwie w ogóle ze sobą nie rozmawialiśmy - powiedziała gorzko o byłym partnerze Magdalena Stępień.
Tu się dzieje
