Lewandowska i Gessler mogły paść ofiarą oszustwa. Wśród pokrzywdzonych znane aktorki
Warszawska prokuratura złożyła pierwsze akty oskarżenia wobec oszustów, którzy puścili z torbami kilka polskich aktorek. Mężczyźni podając się za policjantów wyłudzili od nich niemałe kwoty, a ofiarami oszustw mogły stać się także Anna Lewandowska czy Lara Gessler.
Rodzimy show-biznes boryka się z poważnymi problemami. Gwiazdy muszą mieć się na baczności, bowiem z każdej strony czyhają na nie naciągacze. W paskudny proceder wplątano nawet Edytę Górniak, która kilka tygodni temu ostrzegała wielbicieli przed manipulacją ze strony oszustów. Sprawcy oferowali fanom piosenkarki-koczowniczki możliwość spotkania się z idolką za niemałe pieniądze. Sama Górniak zapewniała, że nie ma nic wspólnego z całym zajściem i smuci ją fakt, że takie sytuacje mają miejsce.
Niedawno jednak media obiegły kolejne doniesienia w sprawie naciągaczy, którzy tym razem postanowili zaatakować same gwiazdy. Przypadek ten bada już warszawska prokuratura, która złożyła w sądzie pierwsze akty oskarżenia. Chodzi tu o wyłudzenia metodą „na policjanta”, którą sprawcy okradli kilka polskich aktorek.
Polskie aktorki okradzione. Prokuratura bada sprawę
Do rzeczonych oszustw doszło jeszcze w 2021 roku, a materiał dowodowy jest sukcesywnie gromadzony. Szymon Banna z Prokuratury Okręgowej w Warszawie poinformował, że zarzuty w sprawie „udzielenia pomocy do dokonania oszustwa” postawiono już trzem mężczyznom: Grzegorzowi L., Rafałowi Ł. oraz Marcinowi M.
- W toku śledztwa prokuratura Okręgowa w Warszawie ustaliła, iż w procederze wyłudzeń brali udział wyżej wymienieni mężczyźni, którzy za zaoferowane im pieniądze założyli rachunki bankowe, a także zarejestrowali karty SIM oraz założyli adresy skrzynek e-mail, które następnie za ich wiedzą zostały użyte w przestępczym procederze. Wykonane w sprawie czynności skutkowały złożeniem w dniu 22 czerwca 2023 roku w Sądzie Rejonowym dla Warszawy - Mokotowa aktu oskarżenia w tej sprawie – objaśnił Szymon Banna.
Tożsamość ofiar oszustów nie została ujawniona. Wiadomo tyle, że poszkodowana jest m.in. znana aktorka teatralna oraz aktorka znana z filmów Patryka Vegi. Jak podaje naTemat.pl, w 2021 roku pierwsza z wymienionych otrzymała telefon od „policjanta”, który poinformował ją, że jej konto bankowe narażone jest atakiem hakerów. Tożsamość mężczyzny miała zostać potwierdzona telefonicznie poprzez wpisanie na klawiaturze telefonu kodu „#112”.
- Rozmówca skutecznie zmanipulował kobietę, skłaniając ją do przelania 152 tysięcy złotych na podane konto bankowe. Aktorka przekazała mężczyźnie dane do logowania do systemu bankowości internetowej, a następnie skontaktowała się z bankiem, aby zatwierdzić transakcję. Gdy poinformowała rozmówcę, że zamiast 152 tysięcy przelano jedynie 15 200 złotych, ten wyjaśnił, że to efekt ataku hakerów. Ten manewr miał zwiększyć wiarygodność oszusta i przekonać kobietę do kontynuowania współpracy – czytamy w serwisie.
Anna Lewandowska i Lara Gessler mogły paść ofiarą przestępstwa
Gdy kobieta zdała sobie sprawę z tego, że została oszukana, było już za późno. Podobny los spotkał także aktorkę od Vegi, która przelała na konto oszustów niemal 500 tysięcy złotych. Co ciekawe, ofiarą ataku mogły zostać także Anna Lewandowska czy Lara Gessler, które nie nabrały się na zapewnienia oszustów.
- Próbowano mnie oszukać przez telefon. Pan się podał za policjanta, legitymował się, mówił, że jeśli mu nie wierzę, mogę wcisnąć 'gwiazdkę', a później 112 i się połączę z policją […] mówił, że jest z komendy przy Wilczej, ja mu powiedziałam, że akurat jestem obok i mogę wpaść. Pan absolutnie się nie dawał przekonać, mówił, że to trzeba w tej chwili, bo mam telefon na podsłuchu, ludzie mnie obserwują i próbują mi się włamać na konto. Ja się nie dałam nabrać – pisała Gessler w 2021 roku.
Gwiazdy przestrzegały w sieci, że podający się za policjantów mężczyźni usiłowali wyłudzić od nich niemałe kwoty pieniężne.
- Odebrałam dzisiaj telefon od oszustów próbujących wyłudzić dane i pieniądze. Podobna sytuacja dotknęła moich znajomych, dlatego proszę, bądźcie ostrożni. Nie podawajcie żadnych danych osobom podającym się za policję czy prokuraturę przez telefon – przyznała Lewa.
Gwiazdy, które prowadziły pod wpływem alkoholu. Kto jechał "na gazie"? [GALERIA]
RadioZET.pl/natemat.pl
Tu się dzieje
