Obserwuj w Google News

Laura Breszka nie zaszczepi się na koronawirusa. Aktorka zdradziła powody swojej decyzji

2 min. czytania
07.04.2021 14:03

Laura Breszka, którą widzowie kojarzą z takich produkcji jak m.in. "Zakochani po uszy", "Komisarz Alex" oraz "Tajemnica zawodowa", w rozmowie z serwisem Interia.pl zdradziła, że nie planuje się zaszczepić na koronawirusa. Gwiazda opowiedziała, skąd u niej sceptyczne nastawienie do szczepionki.

Laura Breszka
fot. Viphoto/ East News

Laura Breszka jest jedną z gwiazd, która nie planuje się szczepić. Choć jest sceptyczna, w przeciwieństwie do m.in.  Violi Kołakowskiej, wierzy w istnienie pandemii. W rozmowie z Interią opowiedziała o powodach swojej decyzji.

Zobacz też:  Laura Breszka ostro o TVP. Aktorka "Pensjonatu nad rozlewiskiem" krytykuje: "Nie jest wam wstyd?"

Laura Breszka nie zaszczepi się na koronawirusa. Aktorka zdradziła, dlaczego

"Jak miałam taką szczepionkę, bodajże na odrę albo świnkę, jeszcze jak byłam małą dziewczynką, to zareagowałam alergicznie i zachorowałam. To było 21 dni wyjętych z życia, nic nie pamiętam. W każdym razie chyba po prostu nie jestem osobą, która się nadaje do szczepienia, tzn. nie każdy może się szczepić" - powiedziała Laura Breszka.

Aktorka mimo  pandemii stara się żyć normalnie. Pracuje i spotyka się ze znajomymi, zachowując przy tym oczywiście wszelkie środki ostrożności.

"Staram się żyć, jakby nie było tej pandemii, oczywiście zachowując wszelkie środki ostrożności. Spotykam się ze znajomymi, pracuję, jeżdżę do studia, nagrywam, chodzę na plan zdjęciowy, ale nie będzie mi koronawirus mówił, jak mam żyć" - wyjaśniła aktorka.

Dość odczuwalną zmianą dla Laury Breszki jest nauczanie zdalne jej córki Lei.

- Lea uczy się w domu zamiast w szkole i to jest dla mnie duża różnica, to jest coś nowego, chociaż już trwa długo, więc już się przyzwyczailiśmy" - podsumowała.

Rozlicz PIT i przekaż 1 procent Fundacji Radia ZET