Krystyna Loska wraca do pracy. Legenda polskiej telewizji miała podpisać nowy kontrakt
Krystyna Loska to niekwestionowana legenda polskiej telewizji. W mediach pojawiła się informacja, że prezenterka w wieku 83 lat wraca do pracy. Czy ponownie zobaczymy ją na ekranie?
Krystyna Loska to prawdziwa legenda Telewizji Polskiej oraz krajowej telewizji w ogóle. Prezenterka, spikerka i konferansjerka za życia przeszła do historii jako uwielbiana przez widzów, pełna ciepła i uśmiechu profesjonalistka. Nie każdy wie, że niewiele brakowało, a związałaby karierę z aktorstwem, studiowała na wydziale aktorskim szkoły teatralnej w Krakowie i choć przerwała studia ze względu na ciążę, po kilku latach zdała egzamin. Doceniono jednak jej talent recytatorski i zaproponowano pracę w katowickim radiu, a następnie w oddziale TVP w Katowicach. Widzowie znają ją doskonale jako lektorkę filmową.
Po 10 latach pani Krystyna przeniosła się do Warszawy i od 1972 roku zachwycała widzów jako konferansjerka i prezenterka. Dzięki profesjonalizmowi i urokowi osobistemu podbiła serca telewidzów, prowadziła tak prestiżowe imprezy jak festiwale w Sopocie i Opolu, zapowiadała także historyczne występy polskich sportowców. W kuluarach mówiło się o jej niezwykłej pamięci, ponoć Loska potrafiła zapowiedzieć program telewizyjny na cały tydzień bez notatek czy pomocy. Gwiazda Telewizji Polskiej przepracowała ponad 30 lat, zanim przeszła na emeryturę, ale nie zniknęła z pamięci fanów. W 2013 roku została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. W jej ślady poszła ukochana córka Grażyna Torbicka, jedna z najpopularniejszych polskich dziennikarek filmowych.
Krystyna Loska podpisała nowy kontrakt. Legenda telewizji powróci na ekrany?
Krystyna Loska bardzo często określana jest mianem jednej z ostatnich dam polskiej telewizji, osobą z klasą, jakiej brakuje części współczesnych prezenterów. Wielbiciele wiele by dali, żeby ponownie zobaczyć 83-letnią prezenterkę na ekranie, i nie ma wątpliwości, że poradziłaby sobie świetnie, zawstydzając o wiele młodszych kolegów i koleżanki z branży. Tymczasem sama Loska w rozmowie z "Super Expressem" zdradziła, że otrzymuje głodową emeryturę, niewiele ponad tysiąc złotych.
Jak informuje magazyn "Rewia", pani Krystyna będzie miała okazję zarobić dodatkowe pieniądze, miała bowiem podpisać nowy kontrakt. Niestety, nie ma w planach powrotu na ekrany, ale ponownie może mieć okazję zachwycić nas swoim nieskazitelnym głosem. Miała bowiem podpisać kontrakt z agencją skupiającą lektorów. Miejmy nadzieję, że medialne doniesienia okażą się prawdą i jak najszybciej będziemy mogli usłyszeć legendę polskiej telewizji.
Tu się dzieje
