Koroniewska i Dowbor skrytykowani za „rzucanie chleba na podłogę”. Fani byli oburzeni
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor wystawili się na krytykę, publikując pozornie niewinne nagranie ich reakcji na przegraną polskich piłkarzy z Francuzami. Para została skrytykowana za rzucanie pieczywem i marnowanie jedzenia.
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor od lat tworzą udany związek. Gwiazdorska para ma za sobą kryzys, który zakończył się dla nich szczęśliwie. Po krótkiej przerwie i masie okładek czasopism, w których opowiadali o rozstaniu, zrozumieli, że nie mogą bez siebie żyć i zdecydowali się nawet wziąć ślub, o którym wcześniej nie myśleli. Aktorka i prezenter Polsatu zyskali popularność w sieci, publikując komediowe nagrania prezentujące rodzinne chwile. Niestety ostatni film celebrytów zdenerwował ich fanów.
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor reagują na przegraną polskich piłkarzy
Po porażce polskich piłkarzy para udostępniła w sieci ich „zabawną” reakcję na przegraną Polaków z Francuzami. W ramach żartu zbojkotowali francuską gastronomię, wylewając do zlewu wino, doprawiając zupę cebulową i łamiąc bagietkę, która ostatecznie wylądowała na podłodze. Pieczywa nie tknął nawet ich pies-patriota.
Koroniewska i Dowbor chyba nie spodziewali się, że nagranie wywoła w sieci burzę. Para została skrytykowana za marnowanie jedzenia. Oburzeni fani zarzucili im, że nie szanują chleba.
- Uwielbiam was, ale rzucanie jedzenia na ziemię już nie pochwalam. Nie rzuca się chleba na podłogę nawet w żartach....
- W naszej historii rodacy za okruch chleba dany prześladowanym tracili życie. Szanujmy to, co możemy mieć bez zbędnych wyrzeczeń, bo nigdy nie wiemy, kiedy tego chleba może zabraknąć.
- Rzucać chlebem?! To było żałosne... Ludzie głodują, a tu żeby nagrać nie szanuje się jedzenia.
- Mogło pozostać na winie… jakoś nie wyobrażam sobie rzucania chleba na podłogę… No ale może jestem staroświecka.
Maciej podkreślił, że zamierzają zjeść bagietkę na kolację i poprosił obserwatorów o więcej luzu. Również część fanów stanęła w obronie celebrytów.
- Tak się zastanawiałam, ile osób napisze o rzucaniu chlebem i nie zawiodłam się. Podejrzewam, że połowa komentujących codziennie więcej jedzenia wyrzuca do śmieci. Jeżeli mówią, że zjedli potem tę bagietkę, to nie widzę powodów, żeby w to nie wierzyć, w końcu od czegoś jest zasada 5 sekund.
- Ludzie, wyjmijcie te kije z d…y. Co z tego, że rzucili bagietkę na podłogę? Myślę, że to było tylko dla filmu, a później ją normalnie zjedli - pisali internauci, broniąc Koroniewskiej i Dowbora.
Rozbawiła Was ich reakcja na przegraną Polaków? A może nie powinni sobie pozwalać na tego typu żarty?
Tu się dzieje
