Kolejna śmierć w rodzinie Olafa Lubaszenki. Dopiero co pożegnał matkę
Olaf Lubaszenko niedawno pochował swoją mamę. Zaledwie kilka dni później odeszła matka Katarzyny Groniec, byłej żony aktora. O rodzinnym dramacie powiadomiła córka Olafa Lubaszenki, Marianna Linde, która zamieściła w sieci pożegnalny post.
![Olaf Lubaszenko](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/kolejna-smierc-w-rodzinie-olafa-lubaszenki-dopiero-co-pozegnal-matke/20768143-1-pol-PL/Kolejna-smierc-w-rodzinie-Olafa-Lubaszenki.-Dopiero-co-pozegnal-matke_content.jpg)
31 marca Olaf Lubaszenko przekazał informację, że nie żyje jego mama, aktorka Asija Łamtiugina. Zmarła artystka była żoną aktora Edwarda Linde-Lubaszenki. Przed laty do słynnej rodziny należała także Katarzyna Groniec. Piosenkarka znana z musicali Teatru "Studio Buffo" i Przeglądów Piosenki Aktorskiej była kiedyś żoną Olafa Lubaszenki. Ma z nim córkę, znaną z programu "The Voice of Poland" Mariannę Linde.
Tuż przed Wielkanocą do wielbicieli 51-letniej artystki dotarła przykra wiadomość - nie żyje mama Katarzyny Groniec, czyli była teściowa Olafa Lubaszenki. Przykrą wiadomość przekazała w mediach społecznościowych Marianna Linde.
Nie żyje mama Katarzyny Groniec. Marianna Linde pożegnała babcię
Córka Olafa Lubaszenki zamieściła na Instagramie poruszający wpis o zmarłej babci Małgorzacie.
- Małgosia. Dziwny to jest moment, kiedy kilka dni po jednej babci odchodzi druga. Delikatna, wrażliwa dusza. Przed udarem dużo bardziej skryta niż po. Po udarze była wolna. A teraz jest gdzieś indziej całkiem sobą i, zgodnie z tym, w co wierzę, częścią czegoś większego. Zapamiętam ją jako pełną miłości osobę, zawsze gotową przytulić i pocieszyć. Zapamiętam, jak grzała mi bieliznę w nocy, żeby rano przyjemnie się ją ubierało. A po udarze, ile radości sprawiał jej dobry bombon (cukierek w gwarze śląskiej - przyp. red.) - czytamy w poście Marianny.
Kim jest Marianna Linde?
Córka Olafa Lubaszenki i Katarzyny Groniec poszła w ślady rodziców i została aktorką. 30-latka skończyła krakowską Akademię Sztuk Teatralnych. Poza graniem, podobnie jak jej sławna mama, rozwija się wokalnie. W 2017 roku ukazał się debiutancki album Marianny Linde zatytułowany "Sun". Aktorka próbowała także swoich sił w 9. edycji "The Voice of Poland" oraz zagrała Natalię w serialu TVN "Zakochani po uszy".