Teatr Kamienica pożegnał Emiliana Kamińskiego. Jakim był szefem? "Przepłaciłeś to zdrowiem"
Teatr Kamienica w dniu pogrzebu Emiliana Kamińskiego opublikował post, w którym wspominał swojego założyciela. Przyjaciela i współpracownika pożegnała także Katarzyna Skrzynecka. Aktor dla teatru poświęcił zdrowie?
Emilian Kamiński zmarł 26 grudnia po ciężkiej chorobie. Doceniany przez współpracowników i uwielbiany przez fanów aktor miał 70 lat. Pogrzeb odbył się 4 stycznia 2023 roku, artysta spoczął na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Gwiazdora żegnali nie tylko najbliżsi, ale także przedstawiciele środowiska artystycznego, między innymi produkcja serialu "M jak Miłość". W dniu ceremonii pogrzebowej zmarłego w mediach społecznościowych wspomniał Teatr Kamienica, założony przez Kamińskiego w roku 2009.
Teatr Kamienica wspomina Emiliana Kamińskiego. Aktor poświęcił zdrowie dla sztuki?
Na profilu Teatru Kamienica na Instagramie pojawił się wpis, w którym wspominano, jak oddanym szefem i artystą był Emilian Kamiński. Dowiadujemy się między innymi, że aktor był w stanie poświęcić zdrowie, by walczyć o swoje marzenia.
- Panie Emilianie, Dyrektorze, Szefie, dzisiaj nie będziemy się żegnać, bo jesteśmy przekonani, że Ty zawsze będziesz ze swoją ukochaną Kamienicą (...) To ty pokazywałeś nam jak spełniać marzenia i udowadniałeś, że warto wierzyć, nawet gdy nie wierzy nikt. Upominałeś, mówiąc „nie warto, zostaw”, gdy przejmowaliśmy się zbyt mocno. Pokazywałeś, jak dostrzegać małe rzeczy i cieszyć się z nich z dziecięcym błyskiem w oku. Wreszcie nauczyłeś jak walczyć, gdy ktoś chce siłą odebrać to, co ważne. Sam przepłaciłeś to zdrowiem (...) Dyrektorze, doskonale wiemy, czego by pan od nas oczekiwał i obiecujemy, że zrobimy wszystko, aby Kamienica grała i trwała - czytamy.
Emiliana Kamińskiego i wspólną pracę w teatrze na swoim profilu na Instagramie wspomniała także Katarzyna Skrzynecka.
ZOBACZ TAKŻE: Emilian Kamiński pracował ostatkiem sił. "Wiedział, że może nie zdążyć"
Katarzyna Skrzynecka o Emilianie Kamińskim. Wspólnie ratowali Teatr Kamienica
Na swoim profilu na Instagramie Katarzyna Skrzynecka wspominała czas, kiedy razem z Emilianem Kamińskim starali się uratować Teatr Kamienica po zalaniu.
- Myślę sobie dziś i wspominam, jak parę lat temu Teatr Kamienicę podtopiły nawałnice i jak wspólnie z Emilianem i skrzykniętą spontanicznie grupką aktorów zasuwaliśmy boso na czworaka ze szmatami i wiadrami, by odsączyć wodę, po kostki, po łydki, z posadzek zamokłego teatru. Śpiewaliśmy coś przy tym, opowiadaliśmy mnóstwo żartów i chwilami śmialiśmy się do łez. "Odłowiliśmy" wspólnie Kamienicę, umorusani, ubłoceni i spoceni. Przytuliliśmy się mocno, że się udało - czytamy.
Skrzynecka zdradziła także, że podczas ceremonii pogrzebowej Kamińskiego w kościele rozbrzmiały gromkie brawa.
- Dzisiaj pożegnaliśmy Emiliana, naszego przyjaciela. Na Powązkach i na wieczornym spotkaniu. Może i mówią, że w kościele się nie klaszcze, że to miejsce zadumy. Dzisiaj kościół na Powązkach rozbrzmiał długimi, niosącymi się echem brawami. Dla artysty, humanisty, marzyciela, który potrafił spełniać marzenia. Ale przede wszystkim człowieka o serdecznym sercu, ujmującej pogodzie ducha i radości życia - wymieniała zalety przyjaciela.
Skrzynecka podkreśliła, że chce zapamiętać zmarłego takim, jakim był za życia - uśmiechniętego i pogodnego.
Tu się dzieje
