Obserwuj w Google News

Katarzyna Dowbor o nowej pracy. „Jeszcze wszystkich zaskoczę”

2 min. czytania
07.06.2023 09:12

Katarzyna Dowbor po zwolnieniu z Polsatu, gdzie przez 10 lat prowadziła „Nasz nowy dom”, na pewno nie myśli o zakończeniu kariery. W najnowszym wywiadzie na łamach Wirtualnych Mediów opowiedziała o zawodowych planach. Nie kryje szczęścia.

Katarzyna Dowbor
fot. Instagram/@katarzyna_dowbor_official/screen

Katarzyna Dowbor została zwolniona z roli prowadzącej „ Nasz nowy dom” już kilka tygodni temu, ale wciąż w mediach jest na ten temat głośno. Mówi się też o Edwardzie Miszczaku, który  przyszedł do Polsatu i urządza tam swoje porządki. Zresztą Dowbor nie była pierwszą osobą, którą dotknęły „czystki” nowego szefa programowego. Teraz jednak fani byłej prowadzącej „Nasz nowy dom” z uwagą śledzą to, co dzieje się wokół jej kariery. Już jakiś czas temu stało się jasne, że Katarzyna Dowbor nie zniknie z mediów i będzie miała swój nowy program. Na ten temat gwiazda wypowiedziała się w nowym wywiadzie na łamach Wirtualnych Mediów.

Katarzyna Dowbor mogła przebierać w propozycjach – co wybrała?

Krótko po zwolnieniu Katarzyny Dowbor Nina Terentiew stwierdziła, że prezenterka na pewno bardzo szybko znajdzie sobie nowe miejsce. I słowa te okazały się prorocze, bo gwiazda już przed tygodniem potwierdziła, że będzie miała nowy program. W niedawnym wywiadzie nie zabrakło pytań na ten temat. Okazuje się, że została zasypana propozycjami.

- Mam swoje ulubione powiedzonko, że „jak się zamykają jedne drzwi, to otwierają się następne” i te następne drzwi rzeczywiście się otworzyły... Jestem wzruszona i zaskoczona tym, jak niesamowicie rynek medialny zareagował na moje zwolnienie. To bardzo miłe. Dostałam różne propozycje. I jeszcze wszystkich zaskoczę! – przekazała prezenterka.

Na razie gwiazda nie chce zdradzać szczegółów. Zapytana o to czy będzie to telewizja, czy internet, odpowiedziała krótko.

- Nie mogę tego na razie zdradzić. Mogę powiedzieć jedynie, że propozycji jest dużo i dotyczą różnych mediów – przekazała.

Redakcja poleca

Prezenterka stwierdziła, że na pewno nie ma zamiaru iść na emeryturę tak, jak być może chciałby tego Edward Miszczak.

- Absolutnie, nie! Kiedy kobiety kończą 50 lat, pojawia się nad nimi szklany sufit. Ludziom wydaje się, że kobieta po 50. lub 60. jest nic niewarta, ma tylko bawić wnuki i zajmować się szydełkowaniem. Chciałabym pokazać, że kobieta po 60. może jeszcze bardzo wiele zrobić. Przez 10 lat pracy przy programie udowodniłam, że można po 50. robić program misyjny, który ma ogromną oglądalność i jest na głównej antenie telewizji. Pokazałam, że można rozbić szklany sufit i pójść dalej. Teraz zrobię to samo. Jestem zadaniowcem, uważam, że trzeba wyznaczyć sobie cel i do tego celu dążyć – oceniła.

Katarzyna Dowbor w nowym programie

Choć Katarzyna Dowbor wciąż nie zdradza szczegółów swojego nowego przedsięwzięcia, to jednak z jej słów można wnioskować, że na pewno będzie to kolejny ciekawy program z misją, w którym prowadząca udowodni, że na pewno nie powiedziała jeszcze swojego ostatniego słowa.

Czekamy z niecierpliwością.

Gwiazdy zwolnione z TVP
8 Zobacz galerię
fot. Mateusz Grochocki/East News, VIPHOTO/East News, VIPHOTO/East News