Kanye West nie okazał skruchy. Nie przeprasza za antysemityzm?
Kanye West od pewnego czasu słynie nie tylko z muzyki. Nie tak dawno rozgłos przyniosły mu kontrowersyjne wypowiedzi. Pomimo tego, że przeprosił za antysemickie uwagi, muzyk wciąż podtrzymuje swoje stanowisko wobec Żydów – donosi TMZ.
Kanye West przez niektórych uznawany jest za artystę, który zrewolucjonizował amerykańską scenę hiphopową. Jako raper i producent podbił scenę muzyczną, jako biznesmen i projektant zdobył uznanie znawców mody, a jako osoba publiczna… wywołał niedawno oburzenie, mówiąc o sympatii wobec Hitlera i otwarcie krytykując Żydów.
Kanye West przeprosił za swoje uwagi
Na Westa spłynęło morze krytyki. W końcu raper zdecydował się na publikację oświadczenia po hebrajsku, w którym przeprosił za swoje uwagi. „Nie było moim zamiarem obrażanie ani poniżanie i głęboko żałuję jakiegokolwiek bólu, który mogłem spowodować” – mogliśmy w nim przeczytać. Teraz okazuje się jednak, że Ye zapomniał o skrusze. W rozmowie z TMZ podtrzymał swoje antysemickie stanowisko.
Kanye West sławniejszy niż kiedykolwiek?
Reporterzy TMZ mieli okazję porozmawiać z Westem na lotnisku w Los Angeles. Podczas wymiany zdań dowiedzieli się, że raper nie wycofuje się z niektórych swoich krzywdzących stwierdzeń. Kanye miał powiedzieć, że chociaż przez moment nad jego karierą zawisły czarne chmury, teraz jest bardziej popularny niż kiedykolwiek wcześniej. Fakt, że jego najnowszy album zajmuje 1. miejsce w rankingu iTunes, ma być tego dowodem.
TMZ zwraca uwagę na to, że przez otwarte głoszenie antysemickich haseł raper stracił kilka dochodowych kontraktów i sporo pieniędzy. Mimo to uważa, że poradził sobie z tym kryzysem całkiem nieźle. Poza tym nie przeprosił wprost za swoje uwagi. „Jeśli chodzi o antysemityzm, przekazuje nieszczere przeprosiny za niektóre nienawistne wypowiedzi, ale uważa, że inne komentarze były trafne” – czytamy na TMZ.com.
Źródła: Radio ZET/APNews.com/TMZ.com
Tu się dzieje
