Joanna Kurska zostanie zwolniona z TVP? Wszystko w rękach prezesa
Ważą się losy Joanny Kurskiej na stanowisku szefowej "Pytania na śniadanie". Z nieoficjalnych informacji opublikowanych przez Plejadę wynika, że wkrótce żona Jacka Kurskiego może pożegnać się z pracą w TVP. Wszystko w rekach prezesa.
O tym, że kariera Joanny Kurskiej w Telewizji Polskiej zbliża się do końca, mówi się już od pewnego czasu. Żona byłego prezesa TVP obecnie zajmuje stanowisko szefowej "Pytania na śniadanie". Jej obecność za kulisami śniadaniówki od początku wiązała się z prawdziwą rewolucją.
Joanna Kurska wywołała rewolucję w TVP
To właśnie Joanna Kurska miała odpowiadać za zapraszanie artystów polskiego disco na antenę publicznego nadawcy, choć nowy prezes, Mateusz Matyszkowicz, sobie tego nie życzył. Szefowa śniadaniówki wywołała tez niemałe poruszenie, obsadzając swoją córkę w spocie akcji "Reklama dzieciom", organizowanej przez TVP.
— Nie było castingu, taką decyzję podjęła producentka spotu Joanna Kurska. W realizacji poza córką państwa Kurskich biorą udział gwiazdy TVP oraz dziecko jednej z nich. Rodzice wyrazili pisemne zgody na wykorzystanie wizerunku swoich dzieci w spocie. Wszystkie osoby dorosłe i dzieci wystąpiły charytatywnie — tłumaczyło później centrum informacji Telewizji Polskiej.
Decyzje Joanny Kurskiej miały sprawić, że za kulisami zaczęto szeptać o jej zwolnieniu. Z czasem ten szept przerodził się w głośny krzyk. Media prześcigały się w publikowaniu nowych informacji na temat planów żony Kurskiego. Byli jednak i tacy, którzy brali ją w obronę.
— Żadna z gwiazd i nikt z wydawców nie ma odwagi iść do nowego prezesa i poprosić go, by nie odbierał im dobrej szefowej. W napięciu czekają na decyzję — jakiś czas temu tłumaczyła Jastrząb Post jedna z gwiazd TVP.
Okazuje się, że ta decyzja może niedługo zapaść. I możliwe, że nie będzie ona dobra w skutkach dla Joanny Kurskiej.
Joanna Kurska zostanie zwolniona?
Dziennikarze serwisu Plejada.pl nieoficjalnie podają, że dni Joanny Kurskiej w TVP są policzone. Przełożeni mieli poinformować już pracowników o planowanym zwolnieniu szefowej "Pytania na śniadanie", choć ostateczna decyzja ma zapaść na początku przyszłego roku. Teraz wszystko w rękach prezesa.
Źródła: RadioZET.pl/Jastrzabpost.pl/Plejada.pl
Tu się dzieje
