Obserwuj w Google News

Jakub Rzeźniczak pokazał żonę, internauci bezlitośni. "Odwiedziłeś syna na cmentarzu?"

2 min. czytania
11.12.2022 12:58

Kiedy Jakub Rzeźniczak opublikował w sieci zdjęcie żony, prawdopodobnie nie spodziewał się takiego nasilenia internetowego hejtu. Piłkarzowi zarzucono między innymi, że nie odwiedza grobu zmarłego synka.  

Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka
fot. screen: Instagram @jakubrzezniczak25

Jakub Rzeźniczak i Magdalena Stępień rozstali się w 2021 roku, rok później oboje musieli zmierzyć się z wielką osobistą tragedią. W lipcu 2022 roku zmarł syn byłej pary, zaledwie roczny Oliwier przegrał nierówną walkę z nowotworem wątroby. W listopadzie Rzeźniczak wziął ślub z Pauliną Nowicką, co wywołało lawinę krytyki. Między nową żoną piłkarza a jego byłą partnerką rozgorzał medialny konflikt, a sam Jakub musi mierzyć się z niepochlebnymi, często niezwykle ostrymi komentarzami. Po raz kolejny internauci nie mieli dla 36-latka litości, kiedy opublikował w sieci zdjęcie małżonki.

Redakcja poleca

Jakub Rzeźniczak ponownie w ogniu krytyki. Zarzucono mu, że zapomniał o zmarłym synku

Na profilu Jakuba Rzeźniczaka na Instagramie pojawiło się z pozoru niewinne zdjęcie Pauliny Nowickiej, które sportowiec podpisał "moja piękna żona". Na reakcję osób trzymających stronę Magdaleny Stępień i nieprzepadających za Rzeźniczakiem nie trzeba było długo czekać. W komentarzach pojawiły się nawet wyjątkowo przykre słowa o zmarłym synku.

- Nie pierwsza, nie ostatnia.

- Ciekawe, ile razy odwiedziłeś syna na cmentarzu, tatusiu roku.

- Nie da się zbudować swojego szczęścia na czyimś nieszczęściu - czytamy.

Fani Jakuba i Pauliny wzięli małżonków w obronę i ostro zareagowali na wypowiedzi hejterów.

- Zastanawiam się skąd w ludziach tyle nienawiści i chęci układania innym życia. Oceniają same ideały, ci, którzy w życiu nie zbłądzili, źle nie ulokowali uczuć. Smutne, sfrustrowane i pełne nienawiści do bliźniego to nasze społeczeństwo - napisał jeden z internautów.