Joanna Jabłczyńska przyjrzała się sprawie Opozdy i Królikowskiego. Nie ma dobrych wieści
Joanna Jabłczyńska znana z serialu „Na Wspólnej” jest wykwalifikowaną prawniczką i radczynią prawną, dlatego jej komentarz w sprawach celebryckich sporów może być niekiedy celniejszy niż reszty gwiazdorskiej publiki. Co Jabłczyńska myśli więc o aferze alimentacyjnej z udziałem Antka Królikowskiego i Joanny Opozdy?
Joanna Opozda postanowiła zaktualizować sprawę związaną z alimentami na dziecko, których Antek Królikowski ma od miesięcy nie płacić. Mężczyzna jeszcze niedawno zwierzał się w prasie, że sprzedaje dom, by spłacić długi związane z niewywiązywaniem się z obowiązków rodzicielskich, a teraz okazuje się, że znalazł inny sposób na to, by wywinąć się z łożenia na swojego półtorarocznego syna.
Zobacz też: Królikowski zrobił przekręt, żeby nie płacić alimentów? Pomogła mu konkubina
Joanna Opozda obnaża prawdę o Antku Królikowskim
Joanna Opozda w instagramowym stories opowiedziała o tym, dlaczego komornik nie może zająć konta Antka Królikowskiego, choć ten na brak źródła dochodów narzekać nie może. Okazuje się, że wraz z Izabelą założył spółkę, dzięki której niesławna prawniczka-kochanka została jego agentką. Pieniądze z kontraktów mają być więc przelewane na konto Izabeli, a niemałe kwoty z dotychczasowego konta Królikowskiego miały zostać przelane na jego konto w litewskim banku.
- Jeszcze na samym początku Antek przelał wszystkie swoje pieniądze, ogromne milionowe sumy, na Litwę. Nie mogliśmy ściągnąć zadłużenia, bo komornik działa tylko na polskich kontach [...]. Wiadomo, że jeżeli ktoś idzie do pracy i prosi o to, żeby pieniądze nie przychodziły na jego konto, tylko na konto kochanki, to chce ukryć swoje dochody. [...] Alimenty to nie prezenty i nie pozwolę na to, aby mój syn był okradany przez dwójkę ludzi, którzy już i tak wyrządzili mnie i mojemu dziecku ogromną krzywdę – powiedziała Joanna Opozda.
Joanna Jabłczyńska nie ma dobrych wieści dla Opozdy i Królikowskiego
Joanna Jabłczyńska, która na co dzień pracuje jako radczyni prawna, została poproszona przez portal Jastrząb Post o komentarz tej sprawy. Na wstępie zaznaczyła, że jej zdaniem sprawa nie powinna być rozstrzygana na forum publicznym.
- Osobiście uważam, że to nie powinno być przedmiotem sporów medialnych. Nawet jeżeli jest się gdzieś pod ścianą. Z jednej strony powinnam na to spojrzeć zawodowo, ale z drugiej strony patrzę na to osobiście, żeby się dogadywać na każdym polu w kontekście dziecka. Przecież jeśli nawet rodzice się rozstają, to pozostają mamą i tatą dziecka, więc to jest jedna rzecz – zauważyła.
Ojcowie roku? Ci tatusiowie nie płacą alimentów na własne dzieci (GALERIA)
Aktorka dodała również, że jej zdaniem niepłacenie alimentów jest skandaliczne, jednak by móc ocenić całą sytuację, musiałaby ją poznać dokładniej, również od tej strony, która nie została wyciągnięta do mediów.
- A druga – oczywiście uważam, że niepłacenie alimentów jest skandaliczne – stwierdziła Jabłczyńska. - Chociaż nie chcę wypowiadać na żaden temat, w którym nie jestem w środku. Doskonale wiem, jak perspektywa z zewnątrz może być inna, niż tak naprawdę to wygląda. Jeżeli chodzi o Joannę Opozdę, to zupełnie nie znam sytuacji, oprócz tego przekazu medialnego, więc absolutnie nie chcę tutaj bronić kogokolwiek, natomiast chcę powiedzieć, że gdy nie zna się sytuacji, nie wysłuchało się obu stron, nie było się z nimi pod jednym dachem, to naprawdę nie powinno się wypowiadać stricte o danej sytuacji. To, że alimenty powinny być płacone, to jest absolutnie jasne – dodała na koniec.
- Antek Królikowski ukrył pieniądze przed komornikiem? Sandra Kubicka komentuje
- Joanna Opozda była szantażowana. Chodziło o jej dziecko. "Przyciągam psychopatki"
- Joanna Opozda zgrywa dobrą mamę? Marcela Leszczak wbija szpilę i broni Królikowskiego
Tu się dzieje
