Janachowska uderza w Rozenek: „Kiedyś jej nie było i wszyscy żyli”
Izabela Janachowska nie żałuje, że Małgorzata Rozenek została zwolniona z „Dzień dobry TVN”? Zaskakująca wypowiedź ekspertki od ślubów.
Od głośnych i niespodziewanych zwolnień w „ Dzień dobry TVN” minęło już kilka tygodni i widzowie zdążyli się z nimi oswoić. Temat ten jednak jest wciąż żywy, szczególnie że stacja nie zamierza poprzestać na personalnych roszadach, czego dowodem są najnowsze doniesienia w sprawie „Mam talent”. Wiadomo, że niektóre z osób prowadzących śniadaniówkę już schroniły się pod parasolem w innych programach. Jedną z nich jest Małgorzata Rozenek, która – o ile spekulacje się potwierdzą – dostanie nowe show, zatytułowane „Bitwa o gości”. Nad zwolnieniem gwiazdy najwyraźniej nie ubolewa Izabela Janachowska, która ostatnio w dość zaskakujących słowach skomentowała odejście Perfekcyjnej ze śniadaniówki.
Izabela Janachowska nie żałuje, że Małgorzatę Rozenek zwolniono z „Dzień dobry TVN”?
Izabela Janachowska doskonale rozumie, że telewizja to taka branża, która stale potrzebuje zmian. Uważa, że ci, którzy w niej pracują, muszą być gotowi na każdą sytuację – także zwolnienie. Jest przekonana, że i bez Małgorzaty Rozenek da się żyć.
- Kiedyś też jej nie było i wszyscy żyli. Była Gosia, będzie kto inny, znowu nastąpią zmiany, fortuna kołem się toczy, w telewizji zmiany są potrzebne. Dużo się zmienia- w TVN-ie, w Polsacie, takie życie. W takim biznesie jesteśmy, musimy być gotowi na wszystko, elastyczni, dostosowujący się. Poza tym mi się wydaje, że każda zmiana prowadzi do jakiegoś naszego rozwoju, ja nie jestem osobą, która się załamuje zmianami. Jestem z tym ok – stwierdziła w dość uszczypliwym tonie ekspertka od ślubów.
Przypomnijmy, że nowy program Małgorzaty Rozenk, „Bitwa o gości”, to format, który w wielu krajach okazał się prawdziwym hitem. Jego bohaterami są właściciele pensjonatów, zajazdów, hoteli czy kempingów. Będą oni nawzajem odwiedzać i testować prowadzone przez siebie miejsca. Format emitowany był w wielu krajach i stał się prawdziwym hitem.