Grabowski nie pije wódki w samotności? Zmiażdżył Skibę. „Wymyślone i głupie”
Andrzej Grabowski postanowił zareagować na słowa Krzysztofa Skiby, który poinformował obserwatorów o spożywaniu wysokoprocentowych wyrobów alkoholowych przez aktora. Grabowski szybko rozprawił się z liderem zespołu Big Cyc i zdementował powielane przez niego plotki.
Krzysztof Skiba udzielił ostatnio masy wywiadów, w których opowiedział o rozwodzie z żoną i nowym związku z o 26 lat młodszą Karoliną Kempińską. Lider zespołu Big Cyc prawdopodobnie polubił wzrost medialnego zainteresowania jego osobą, ponieważ zdecydował się podzielić swoimi przemyśleniami dotyczącymi zatrudniania celebrytów na imprezy okolicznościowe. Muzyk opublikował też listę gwiazd, z którymi można się napić podczas uroczystości. Nie należy do nich ponoć Marcin Prokop, który ma „uciekać” do domu zaraz po wykonaniu swojej pracy. Prowadzący „ Dzień Dobry TVN” zdążył już zareagować na słowa Skiby. Wokalista zdradził też nieco więcej o imprezowych przyzwyczajeniach Andrzeja Grabowskiego. To nie spodobało się aktorowi, który ostro wypowiedział się o muzyku.
Andrzej Grabowski reaguje na słowa Krzysztofa Skiby. Pozwie lidera Big Cyc?
Krzysztof Skiba do grona „uciekinierów” zaliczył także Andrzeja Grabowskiego. Zasugerował natomiast, że aktor zamiast jechać do domu albo imprezować z innymi gośćmi zaszywa się w hotelowym pokoju i „pije czystą wódkę sam ze sobą”. To bardzo nie spodobało się jurorowi „Tańca z Gwiazdami”.
- Co on może wiedzieć o tym, co robię w swoim pokoju hotelowym? Nie mówiąc już o tym, że zwykle nie ma żadnego pokoju hotelowego, bo zaraz po imprezie jadę do domu. Opinie Skiby są wymyślone i do tego głupie - skwitował Grabowski.
Gwiazdor „ Świata według Kiepskich” został też zapytany przez dziennikarzy Wirtualnej Polski, czy zamierza pozwać muzyka o zniesławienie. Wydaje się jednak, że panowie nie spotkają się w sądzie.
- Nie pozywa się za głupoty, szkoda czasu. Mam nadzieję, że ludzie odbiorą to podobnie jak ja i z tego, co widzę w komentarzach, w dużej części mocno krytycznych wobec Skiby, tak właśnie jest - podsumował aktor.
Jak myślicie, skąd Krzysztof Skiba czerpał niepewne informacje o gwiazdorskich „uciekinierach”? Powinien się cieszyć, że nie zostanie pozwany przez Andrzeja Grabowskiego za słowa o piciu wódki w samotności?
Gwiazdy, które prowadziły pod wpływem alkoholu. Kto jechał "na gazie"? [GALERIA]
Tu się dzieje
