"Fakt": Uczestniczka "Kuchennych rewolucji" z zarzutami. Miała grozić partnerowi nożem
"Fakt" podał, że była bohaterka "Kuchennych rewolucji", Justyna W., została aresztowana po tym, jak groziła nożem swojemu partnerowi. Tabloid donosi także o nieobyczajnym zachowaniu kobiety w policyjnym radiowozie.
Na stronie "Faktu" pojawiła się informacja o aresztowaniu byłej uczestniczki "Kuchennych rewolucji", Justyny W. Tabloid podał, że kobieta została zatrzymana po agresywnym ataku na swojego partnera. Na dodatek miała wypróżnić się na siedzeniu policyjnego radiowozu.
"Fakt": uczestniczka "Kuchennych rewolucji" z zarzutami
Jak dowiedział się "Fakt", 25 sierpnia na komendę policji w Jaworznie zadzwonił 44-letni mężczyzna i zawiadomił o agresywnym zachowaniu swojej partnerki, która miała zaatakować go nożem. Rzeczniczka jaworskiej komendy potwierdziła zgłoszenie.
- Na miejscu okazało się, że 42-letnia kobieta jest pod wpływem alkoholu i bardzo się awanturowała. Znieważyła policjantów, a jednego z nich uderzyła w twarz - cytuje sierż. sztab. Justynę Wiszowaty "Fakt".
Badanie alkomatem wykazało u napastniczki 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. 42-latka trafiła do aresztu na 48 godzin. "Fakt" informuje o nieobyczajnym zachowaniu zatrzymanej: miała załatwić potrzebę fizjologiczną na siedzeniu radiowozu.
Kobieta usłyszała zarzuty znieważenia czterech funkcjonariuszy i naruszenia nietykalności policjanta. Grozi jej za to do 3 lat więzienia. Partner 42-latki ostatecznie nie złożył zawiadomienia o ataku nożem.
Zobacz także: Magda Stępień odnalazła ojca po 25 latach. Mówi o cudzie zesłanym przez Oliwiera
Aresztowana 42-latka ma być Justyną W. z "Kuchennych rewolucji"
"Fakt" ustalił, że chodzi o Justynę W., kontrowersyjną uczestniczkę programu "Kuchenne rewolucje", która wyrzuciła Magdę Gessler ze swojego lokalu "Le Papillon Noir" w Katowicach. Odcinek wyemitowano w 2017 roku.
"Zaraz nie wytrzymam i jej przy****dolę, przysięgam! Ona sobie zrobiła moim kosztem takie show, że to się w głowie nie mieści!" - klęła na planie programu Justyna W.
Poza kamerami miała powiedzieć, że zaprosiła Gessler tylko po to, żeby mieć darmową promocję swojej restauracji. Po "Kuchennych rewolucjach" lokal zamknięto, a Justyna W. wróciła do Niemiec.
- Maja Bohosiewicz oskarżona o kradzież. Aktorka się przyznała
- Wdowa po Emilianie Kamińskim nadal cierpi. Wyznanie rozrywa serce
- Tragedia Sławomira Uniatowskiego. Jego dom spłonął: "Wszystko zwęglone"
Izabela Janachowska parkuje rolls-royce'em na miejscu dla niepełnosprawnych
Tu się dzieje
