Obserwuj w Google News

Ewelina Bator o żałobie po śmierci Żory Korolyova. "Zapomniałam, że trzeba jeść i się myć"

Sylwia Wamej
2 min. czytania
27.03.2022 16:14

Ewelina Bator i Żora Korolyov tworzyli piękną parę. Ich miłość przerwała śmierć tancerza. W rozmowie z programem "Miasto Kobiet" aktorka opowiedziała o tym, jak ciężko jest jej wciąż dojść do siebie po śmierci ukochanego

Ewelina Bator
fot. Instagram.com/ Ewelina Bator

Ewelina Bator gościła ostatnio w programie "Miasto Kobiet". Aktorka opowiedziała o codzienności po śmierci ukochanego Żory Korolyova, który zmarł nagle w grudniu 2021 roku. Ewelina Bator została zapytana przez Marzenę Rogalską i  Aleksandrę Kwaśniewską o to, na jakim etapie żałoby znajduje się obecnie.

"Towarzyszą mi wszystkie emocje, od tych dobre, w których jestem wdzięczna za to, że dane mi było go poznać i dane mi było być z nim, po wszystkie złe emocje, że zostało mi to zabrane. Każdy dzień jest inny" - wyznała Ewelina Bator.

Zobacz też:  Ewelina Bator dostała "znak" od zmarłego Żory Korolyowa? Opisała, co spotkało ją po modlitwie

Ewelina Bator o żałobie po śmierci Żory Korolyova. "Zapomniałam, że trzeba jeść i się myć"

Aktorka przyznała, że na początku żałoby miała problem z podstawowymi czynnościami, takimi jak mycie się czy jedzenie.

"Na początku jest nawet problem z jedzeniem, zapomniałam, że trzeba jeść, ze trzeba się umyć. Mój przyjaciel w końcu przyszedł i powiedział: "wiesz, Ewelinka, ale może umyj się dla nas, a nie dla siebie" - opowiedziała w programie "Miasto Kobiet".

Gwiazda przyznała, że wciąż uwielbia rozmawiać o swoim partnerze z innymi.

"Uwielbiam o nim rozmawiać. Uwielbiam go wspominać. Bardzo pomaga mi mówienie o nim. Wciąż ciężko jest uwierzyć, że jego nie ma. O ile dochodzi do mnie fakt, że fizycznie jego już nie ma, o tyle wierzę w to, że jest mentalnie, duchowo i energetycznie" - powiedziała Bator.

Niedawno  Ewelina Bator poinformowała, że zamieszkała z nią mama  Żory Korolyova, która uciekła z ogarniętej wojną Ukrainy.

Te gwiazdy Hollywood mówią po polsku! [ZDJĘCIA]