Obserwuj w Google News

Dramat Zofii Zborowskiej. Gwiazda prosi o modlitwę. „Jesteśmy rozdarci”

2 min. czytania
26.06.2023 14:30

Zofia Zborowska poprosiła o wsparcie. Rodzina aktorki przeżywa prawdziwy dramat. Chodzi o życie i zdrowie członka ich rodziny. Gwiazda zachęca fanów do modlitwy. Co się stało?

dramat-zofii-zborowskiej-gwiazda-prosi-o-modlitwę-jesteśmy-rozdarci
fot. Instagram (@zborowskazofia)

Zofia Zborowska przeżywa trudne chwile. Wszystko przez chorobę członka jej rodziny. Aktorka zamieściła w sieci poruszający post, w którym wyjaśniła, co się stało. Niedawno gwiazda była zmuszona przerwać zagraniczne wakacje i powrócić do kraju. Celebrytka skróciła pobyt na Majorce i wskoczyła do pierwszego samolotu. Na wyspie zostawiła męża i córkę, a sama popędziła ratować ich ukochaną suczkę Wiesię.

- Ta suczka jest najsilniejsza na świecie i właśnie pokonuje coś tak ku*wio trudnego, że nie mam pytań… Ciputku jesteś najwspanialszą fighterką ever! Trzymajcie kciuki, żeby szybko poszło, ale najważniejsze, że nie ma już zagrożenia życia - relacjonowała Zborowska. Okazuje się, że problemy Wiesi jeszcze się nie skończyły. Aktora poprosiła fanów o wsparcie.

Zofia Zborowska prosi fanów o modlitwę. Co dzieje się z jej ukochaną suczką?

Wiesia to prawdziwa gwiazda Instagrama. Psi profil prowadzony przez Zborowską śledzi ponad 123 tysiące osób. Nic więc dziwnego, że choroba adoptowanej suczki wywołała powszechne poruszenie w sieci. Jeszcze niedawno aktorka dziękowała weterynarzom za pomoc.

- Chciałabym podziękować wszystkim lekarzom i lekarkom weterynarii, którzy wkładają ogrom serca w swoją pracę. Jesteście niesamowici, bardzo potrzebni, a serca macie ogromne - pisała.

Redakcja poleca

Walka o zdrowie pieska prawdopodobnie wciąż trwa. Zborowska czuwa przy Wiesi, ale tęskni za córką. - Jestem z nią. Ale mam też malutką córkę na drugim końcu Europy. To są cholernie trudne chwile dla mnie - mówiła. Możliwe, że już wkrótce suczka aktorki przejdzie jakiś zabieg, ponieważ gwiazda poprosiła fanów o wsparcie.

- Trzymajcie dziś po południu kciuki za Ciputka. Najmocniej jak tylko możecie. Będzie tego potrzebować. Każda dobra myśl w jej kierunku, medytacja, modlitwaJako rodzina jesteśmy rozdarci fizycznie i psychicznie, ale całym sercem wierzymy, że już niedługo znowu będziemy razem - poinformowała pełna nadziei.

Basia Kurdej-Szatan z suczką Betty
18 Zobacz galerię
fot. Instagram:@kurdejszatan