Doda uniewinniona, Emil Stępień skazany. Składał fałszywe zeznania?
Doda została uniewinniona w sprawie składania fałszywych zeznań dotyczących Emila Haidara. W przypadku Emila Stępnia zapadł jednak wyrok skazujący. Producent kłamał w sprawie byłego narzeczonego jego byłej żony?

Doda kończy rok szczęśliwie. Nie dość, że odnalazła miłość u boku Dariusza Pachuta, została też uniewinniona w jednej z toczących się w sądzie spraw. Piosenkarce groziło 8 lat więzienia. Jednak zdaniem sądu Rabczewska nie składała fałszywych zeznań, gdy mówiła o kontaktach z Emilem Haidarem. W procesie dotyczącym gróźb wystosowanych wobec byłego narzeczonego wokalistki brał udział również jej były mąż, Emil Stępień. Okazuje się, że nie miał on tyle szczęścia, co Rabczewska.
Emil Stępień usłyszał wyrok skazujący za składanie fałszywych zeznań
Dziennikarze Plotka mieli skontaktować się z prawnikiem Dody, Dariuszem Raczkiewiczem i porozmawiać z nim na temat wyroku w sprawie oznaczonej sygnaturą VIII K 219/18. Z komentarza uzyskanego od adwokata dowiadujemy się, że „akt wystosowany przez prokuraturę dotyczył piosenkarki i jej ówczesnego małżonka Emila Stępnia, którzy mieli składać fałszywe zeznania podczas podstępowania przygotowawczego”. Dorota Rabczewska została uniewinniona, a producent usłyszał wyrok skazujący. Raczkiewicz nie reprezentował jednak Stępnia podczas rozprawy, dlatego nie mógł zdradzić więcej szczegółów.
- Wyrok jest nieprawomocny. Sąd Rejonowy to jest pierwsza instancja. Należy liczyć się z tym, że prokuratura będzie składała apelację od tego wyroku. Jeśli chodzi o mnie, jako obrońcę, jestem bardzo zadowolony z tego wyroku. Nieco mniej szczęścia miał Emil Stępień, wobec którego zapadł wyrok skazujący. Natomiast ja nie byłem jego obrońcą - tłumaczył adwokat Dariusz Raczkiewicz w rozmowie z portalem.
Myślicie, że Emil Stępień odwoła się od wyroku? A może prokuratura zdecyduje się złożyć apelację w sprawie Dody?
Zdrady, kłamstwa i publiczne pranie brudów. Te gwiazdy rozstały się w 2022 roku
