Przytyła 20 kg i chodzi o lasce. Tak choroba zmieniła gwiazdę "Bundych" [FOTO]
Christina Applegate choruje na stwardnienie rozsiane. Niezapomniana Kelly ze "Świata według Bundych" dziś nie przypomina siebie sprzed lat. Przez chorobę ma problemy z poruszaniem się i sporo przytyła. Jak przyznała, zbagatelizowała pierwsze objawy choroby.
Christina Applegate zdobyła ogromną popularność dzięki roli Kelly Bundy w sitcomie "Świat według Bundych". Aktorka powróciła na ekrany w 2019 roku rolą Jen Harding w produkcji Netflixa "Już nie żyjesz". W trakcie kręcenia zdjęć Applegate dowiedziała się, że choruje na stwardnienie rozsiane (SM). Choroba coraz silniej daje się gwieździe we znaki i powoduje m.in. problemy z chodzeniem. 50-latka musi poruszać się o lasce, w dodatku sporo przybrała na wadze.
Christina Applegate choruje na stwardnienie rozsiane
W 2008 roku Christina Applegate dowiedziała się, że ma nowotwór piersi. Miała wówczas 37 lat. Choroba weszła w trzecie stadium, co zmusiło aktorkę do prędkiego poddania się leczeniu i usunięcia obu piersi. Osobiste doświadczenia zainspirowały ją do założenia fundacji Right Action for Women, pomagającej kobietom leczącym raka piersi.
Kolejny cios przyszedł po latach. W 2021 roku Christina Applegate wyznała, że zdiagnozowano u niej stwardnienie rozsiane. Jak wyznała w wywiadzie, pewnego razu na planie "Już nie żyjesz" nagle straciła równowagę. Dopiero po tym zdarzeniu poddała się badaniom, choć, jak przyznała, już wcześniej odczuwała drętwienie kończyn i dziwne mrowienie, lecz bagatelizowała objawy.
- Żałuję, że nie zwróciłam na to uwagi. Ale skąd miałam wiedzieć? - przyznała w rozmowie z "The New York Times".
Postępująca choroba ogranicza sprawność ruchową gwiazdy. W rozmowie z "The New York Times" 50-letnia Applegate wyznała, że musi podpierać się laską i nie ma już figury jak dawniej, co da się zauważyć w trzecim sezonie "Już nie żyjesz", który będzie miał premierę na Netflixie 17 listopada 2022 r.
- To pierwszy raz, gdy wszyscy zobaczą mnie taką, jaką jestem. Przytyłam 20 kg, nie mogę poruszać się bez laski. Chcę, żeby ludzie wiedzieli, że zdaję sobie z tego sprawę - powiedziała serialowa Jen Harding.
Aktorka liczy, że widzowie serialu mimo wszystko nie będą skupiać się na jej wyglądzie, tylko po prostu dobrze się bawić.
Tu się dzieje
