Urodziła bliźniaki mając 60 lat. Dziś dzieci zaczynają pytać już o ojca
Kto jest ojcem dzieci Barbary Sienkiewicz? Aktorka urodziła w wieku 60 lat i choć otwarcie mówi o swoim późnym macierzyństwie, to do tej pory nie chciała wspominać o ojcu swoich pociech. Po latach otworzyła się na ten temat.
Barbarę Sienkiewicz widzowie mogą kojarzyć z „Rancza” czy z „Klanu”, jednak to nie aktorskie popisy przyniosły kobiecie największą rozpoznawalność. W 2014 roku Sienkiewicz urodziła bliźniaki, miała w tamtym momencie 60 lat. Na świeżo upieczoną mamę wylała się wówczas fala krytyki.
Zobacz też: Barbara Sienkiewicz urodziła bliźnięta, mając blisko 60 lat. Jak dzisiaj wygląda jej życie?
Kto jest ojcem dzieci Barbary Sienkiewicz?
Kobieta postanowiła wycofać się z życia publicznego, by móc w pełni oddać się swoim pociechom. Odcięła się również w ten sposób od negatywnych opinii, bo tych była cała masa. Wielu podejrzewało, że Sienkiewicz zdecydowała się na in-vitro i choć kobieta stanowczo temu zaprzeczała, to została nazwana min. nieodpowiedzialną egoistką (epitetów było znacznie więcej).
Kto więc jest ojcem dzieci Barbary Sienkiewicz? Po ośmiu latach milczenia aktorka zdecydowała się na zabranie głosu w tej sprawie: - To jest moja tajemnica i moja decyzja - mówiła Sienkiewicz w programie "Wieczorny Express".Jednak nie tylko publika jest ciekawa odpowiedzi na to pytanie. Dzieci kobiety również zaczynają dociekać.
Co robią dzieci Barbary Sienkiewicz?
Ania i Piotruś mają już 8 lat, chodzą do szkoły, na zajęcia pozalekcyjne, mają mnóstwo kolegów i koleżanek w swoim wieku. W końcu zaczęły zauważać, że ich rówieśnicy są wychowywani nie tylko przez mamę, ale i przez tatę. Sienkiewicz jednak wie, jak rozmawiać ze swoimi pociechami. Przecież samodzielne macierzyństwo nie jest niczym nowym
- Moje dzieci wiedzą, że był tata, był mężczyzną, który chciał mieć dzieci, że był ich tatą, ale z powodów, o których teraz nie powiem, nie ma taty. Mają tę podstawę psychiczną do tego, że są w pewnym sensie dowartościowane. W klasie moich dzieci jest sytuacja taka, że są dzieci, które mają tatę, ale i takie, które go nie mają. Myślę, że to jest dobry kierunek dla nich w tym momencie. Każdy etap życia potrzebuje innego wyjaśnienia, i to, co ja teraz mówię dzieciom na temat taty, za kilka lat będzie nieaktualne – powiedziała Barbara Sienkiewicz w „Wieczornym Expressie”.
Oni zostali samotnymi ojcami. Bieniuk, Wawrzecki, Pazura, Smoleń sami wychowywali dzieci
Tu się dzieje
