Obserwuj w Google News

Wyrok w sprawie słów Barbary Kurdej-Szatan. "K***y pisowskie już wyją!"

2 min. czytania
06.12.2022 20:35

Barbara Kurdej-Szatan skrytykowała karygodne działania Straży Granicznej w 2021 roku. Z tego powodu ruszył proces o znieważenie jednostki, który właśnie się zakończył. Jaki zapadł wyrok w tej sprawie?

Barbara Kurdej-Szatan
fot. Wojciech Olkusnik/East News

Pod koniec 2021 roku Barbara Kurdej-Szatan postanowiła dosadnie nazwać to, jak traktowani są uchodźcy z Syrii przez polską Straż Graniczną. Z tego powodu została oskarżona o znieważenie formacji. Sprawa w końcu doszła do skutku.

Barbara Kurdej-Szatan: wyrok w sprawie znieważenia Straży Granicznej

Ponad rok temu aktorka postanowiła zabrać głos w sprawie przetrzymywania na polskiej granicy uchodźców z Syrii, którzy szukali w naszym kraju schronienia przed wojną. Nie zapewniono im odpowiednich warunków, mimo panującego zimna, mimo, że wśród migrantów było wiele kobiet z dziećmi. Za to politycy partii rządzącej wykorzystali ich sytuację, by budować kapitał polityczny na ich krzywdzie, ponownie strasząc "obcymi" w sposób, którym nie pogardziłby Donald Trump i zapowiadając budowę muru na granicy.

Redakcja poleca

Nic dziwnego, że gwiazda się oburzyła cynicznym zachowaniem władzy i postanowiła skomentować sytuację na Instagramie, nazywając pracowników Straży Granicznej "maszynami bez mózgu i serca oraz mordercami". Gdy opadły emocje Kurdej-Szatan postanowiła skasować wpis, ale to nie uchroniło jej przed oskarżeniem o znieważenie jednostki. Aktorka potwierdziła kuriozalną sytuację. 

Potwierdzam, że dzisiaj prokurator przedstawił mi zarzuty zniesławienia funkcjonariuszy Straży Granicznej. Nie przyznałam się do winy. Złożyłam szczegółowe wyjaśnienia, wskazując na kontekst mojego wpisu na Instagramie z 4 listopada 2021 roku, który był naturalną reakcją na tragedię uchodźców na granicy – kobiet i dzieci.

Państwo wydało więc pieniądze podatników, by walczyć z oburzoną gwiazdą, która korzystając z wolności słowa, postanowiła skrytykować władzę.

Sprawa trwała kilka miesięcy i 6 grudnia 2022 doszła do finału. Jak nietrudno się domyślić, Kurdej-Szatan wyszła z niej obronną ręką. O wyroku sądu poinformował prawnik gwiazdy Jacek Dubois za pośrednictwem Facebooka.

Jak podaje jednak Rzeczpospolita, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz, zapowiedziała dalsze działania w tej sprawie.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie nie zgadza się z decyzją sądu i przyjętą w jej uzasadnieniu argumentacją. Niezwłocznie zaskarżymy wydane postanowienie sądu, domagając się jego uchylenia. Wskazana wypowiedź w żadnej mierze nie mieściła się w granicach wolności słowa. Fakt, że była ona emocjonalna, nie wpływa na ocenę znamion zarzucanego czynu.

Wygląda więc na to, że farsa zostanie odegrana ponownie.

Redakcja poleca

Barbara Kurdej-Szatan nie znieważyła Straży Granicznej: "K***y pisowskie już wyją!"

Radość z powodu zwycięstwa Kurdej-Szatan pojawiła się również wśród jej fanów. Pod najnowszym instagramowym postem aktorki, możemy przeczytać wiele komentarzy dotyczących wygranego procesu.

K***y PiSowskie już wyją, po dzisiejszej decyzji sądu. Coś pięknego!
Serdeczne gratulacje z powodu wyroku sądu uniewinniającego Panią. Jest w tym kraju jeszcze przyzwoitości i resztki rozumu.
Bardzo się cieszę z dzisiejszego wyroku sądu. Ściskam!
Dzisiaj w ogóle dzień wycia PiSiorstwa: sprawa Basi umorzona, kierowniczka z IKEI uniewinniona, Cimoszewicz wygrał z TVP, a Ziemkiewicz i Ogórek skazani! Wyć K***Y!

Wygląda na to, że Prawo i Sprawiedliwość znowu się skompromitowało.

RadioZET.pl/Instagram/Rzeczpospolita