Barbara Kurdej-Szatan popłakała się na Pol'and'Rock Festival. Zapytali ją o Straż Graniczną [FOTO]
Barbara Kurdej-Szatan była gościem na Pol'and'Rock Festival 2022. Obecny na widowni żołnierz poprosił aktorkę o komentarz w sprawie Straży Granicznej. Kurdej-Szatan zalała się łzami.
Barbara Kurdej-Szatan była jedną z gwiazd Akademii Sztuk Przepięknych na Pol'and'Rock Festival 2022. Aktorka odpowiadała na pytania osób z publiczności. Nagle do mikrofonu podszedł mężczyzna podający się za żołnierza i poprosił gwiazdę o wytłumaczenie się z poglądów na temat służb broniących polskiej granicy.
Przypomnijmy, że w listopadzie zeszłego roku Kurdej-Szatan wywołała skandal swoim wpisem o funkcjonariuszach Straży Granicznej.
K***a! K***a! Co tam się dzieje? To jest k***a „straż graniczna”? „Straż”? To są maszyny bez serca bez mózgu bez niczego! Maszyny ślepo wykonujące rozkazy! K***a! Jak tak można?! Boli mnie serce, boli mnie cała klatka piersiowa, trzęsę się i ryczę! Mordercy! Chcecie takiego rządu wciąż? Który zezwala na takie rzeczy, wręcz rozkazuje tak się zachowywać? K***a! - napisała w sieci.
Była to reakcja aktorki na nagranie, w którym kobiety z dziećmi na rękach były szarpane przez pograniczników. Za swój wpis Barbara Kurdej-Szatan usłyszała zarzut zniesławienia funkcjonariuszy Straży Granicznej. Nie przyznała się do winy.
Pol'and'Rock Festival 2022: Barbara Kurdej-Szatan rozpłakała się po pytaniu żołnierza
Mężczyzna krytycznie ocenił postawę Barbary Kurdej-Szatan wobec służb strzegących bezpieczeństwa obywateli.
Kiedy my tam razem biegamy, ty śpisz albo pijesz kawę. Kiedy my w nocy biegamy z tymi uchodźcami, ty jesteś w knajpie. Moje pytanie jest krótkie: dlaczego tak? - powiedział.
Aktorka początkowo nie zrozumiała pytania, ale po chwili dotarło do niej, do czego pije jej rozmówca.
Ja ci powiem tak, w prawie europejskim jest napisane, że zadań, które są niezgodne z prawem, żołnierz nie musi wykonywać. Bo są niezgodne z prawem. Ja straciłam swoją pracę za to, co powiedziałam. Niejedną. Rozumiem, że boją się o swoją pracę, ale push-backi są nielegalne - odpowiedziała.
Publiczność nagrodziła ją głośnymi brawami. Po chwili Kurdej-Szatan zakryła twarz i zaczęła płakać. Widzowie, poruszeni reakcją aktorki, dodali jej otuchy jeszcze głośniejszym aplauzem.
Basia, zobacz, co się dzieje - pocieszała ją prowadząca.
Wzruszona Barbara Kurdej-Szatan wstała i odwdzięczyła się publiczności brawami.
Gwiazdy zwolnione z TVP. Przykre, jak się z nimi pożegnano [FOTO]
Tu się dzieje
