Anja Rubik w czarnych okularach w „Dzień Dobry TVN”. Co się stało z twarzą modelki?
Anja Rubik była gościnią sobotniego wydania „Dzień Dobry TVN” i choć pogoda tego dnia nieszczególnie dopisywała, to wystąpiła w okularach przeciwsłonecznych. Zanim jednak modelka przeszła do głównego tematu, zwróciła się prosto w kamerę i przeprosiła widzów. Skąd to niestandardowe zachowanie?
Anja Rubik to najpewniej najpopularniejsza polska modelka na świecie. Na koncie ma współprace z najważniejszymi modowymi brandami. Valentino, Versace, Dior, Yves Saint Laurent, Karl Lagerfeld, Chanel czy Óscar de la Renta to tylko ułamek z nich. Ponad 40 razy wystąpiła na okładce Vogue’a i mogłaby zapewne już dawno zapomnieć o rodakach, ale nie dość, że chętnie do ojczyzny wraca, to jeszcze chętniej angażuje się w ważne dla nas społecznie kwestie. O jednej z nich opowiedziała w sobotnim wydaniu „Dzień Dobry TVN”.
Zobacz też: Anja Rubik odpowiedziała Caroline Derpienski? „Chyba ma to w d*pie”
Anja Rubik w okularach przeciwsłonecznych na wizji. Co stało się z twarzą modelki?
Zanim modelka przeszła o tematu głównego, najpierw zwróciła się bezpośrednio do widzów śniadaniówki z przeprosinami. Chodziło o okulary przeciwsłoneczne, które tego dnia miała na nosie. Wiadomo przecież, że choć światło w studiach telewizyjnych jest silne, to na pewno nie jest bezwzględne. Rubik nie zamierzała więc owijać w bawełnę i po prostu szczerze przyznała:
- Przepraszam, że w okularach, ale mam gigantyczny jęczmień na oku i nie chcę nikogo od rana straszyć.
Anja Rubik o przemocy. Postanowiła działać
Anja Rubik w 2017 roku powołała do życia fundację SEXED. Jej głównym celem jest szerzenie edukacji seksualnej, ale z biegiem czasu zaczęto poruszać inne ważne społecznie tematy – na przykład problem, jakim jest przemoc. W związku z tym ruszyła Kampania Antyprzemocowa Linia Pomocy.
- Skierowana jest do trzech stron przemocy, czyli osób, które doświadczają przemocy, osób, które są świadkami przemocy, oraz takich, które stosują przemoc. Wiele osób, które widzą przemoc, dzwonią do nas, bo często nie wiedzą, jak zareagować. (...) To wyjątkowo trudne, aby znaleźć siłę i odwagę, aby zrobić coś z przemocą. Czasem wyciągnięcie ręki może dużo zmienić - wyjaśniła Anja Rubik.
- Martyniukowie przeżyli we Francji koszmar. "Więcej tam nie pojadę"
- Krupa o nieudanym małżeństwie. "Byłam poniżona"
- Monika Richardson wróciłaby do zreformowanej TVP? „To jest moja telewizja”
Nie tylko Ibisz czy Rubikowie. Te gwiazdy poszły na wybory parlamentarne 2023
Tu się dzieje
