Agata Tomasiewicz nie żyje. „Nic nie zapowiadało jej nagłej śmierci”
Agata Tomasiewicz nie żyje. Dziennikarka i krytyczka teatralna odeszła nagle, mając zaledwie 33 lata. O jej śmierci poinformowała redakcja magazynu „Teatr”.
Agata Tomasiewicz nie żyje. Dziennikarka i krytyczka teatralna odeszła nagle. Miała zaledwie 33 lata. Informację o jej śmierci przekazała redakcja miesięcznika „Teatr”.
Agata Tomasiewicz nie żyje. Współpracownicy żegnają dziennikarkę
Miesięcznik „Teatr” wydał oświadczenie, w którym wspomniano zmarłą dziennikarkę. Wynika z niego, że Tomasiewicz była niezwykle pracowitą i sumienną osobą, która zawsze dawała z siebie sto procent.
„O teatrze pisała kompetentnie i błyskotliwie, a prowadzone przez nią rozmowy były rzetelne i dociekliwe. W naszej redakcji dała się poznać jako osoba sumienna i niezwykle życzliwa” – czytamy we wpisie.
Nagłe odejście Tomasiewicz jest szokiem dla jej współpracowników. Dziennikarka pozostawała aktywna zawodowo do samego końca.
„Nic nie zapowiadało jej nagłej śmierci. Do lutowego numeru miesięcznika Agata przygotowała recenzję dyplomu studenckiego i kolejny odcinek z cyklu Fokus na…, w którym prezentowała sylwetki młodych artystów. Trudno nam uwierzyć, że są to jej ostatnie teksty, a najbliższe kolegium redakcyjne »Teatru« odbędzie się już bez jej udziału. Żegnamy Cię, Droga Agato” – napisano w oświadczeniu.
Kim była Agata Tomasiewicz?
Agata Tomasiewicz była absolwentką warszawskiej Akademii Teatralnej, zdobywczynią III nagrody w Konkursie na najlepszą pracę magisterską z zakresu wiedzy o teatrze, widowisku i performansie oraz laureatką IV edycji Ogólnopolskiego Konkursu im. Andrzeja Żurowskiego dla młodych krytyków i krytyczek – informuje „Teatr”. Dziennikarka była związana zawodowo m.in. z wydawnictwem ADiT i współtworzyła redakcyjny zespół „Teatru”.
Źródła: Radio ZET/Facebook: Miesięcznik Teatr
Tu się dzieje
