Wiedźmin: Maciej Musiał skrytykowany za swoją rolę. Ostre opinie internautów
Maciej Musiał w „Wiedźminie” zagrał rolę Sir Lazlo. Postać została stworzona specjalnie na potrzeby Netflixa. Fani serialu krytykują grę aktorską młodego artysty.
Wiedźmin: Maciej Musiał skrytykowany za swoją rolę
Maciej Musiał to jeden z najpopularniejszych aktorów polskich młodego pokolenia. Artysta swój pierwszy debiut międzynarodowy zaliczył w serialu „1983”.
Znana platforma streamingowa doceniła talent polskiego artysty i zaproponowała mu rolę w amerykańskiej wersji „ Wiedźmina”. Występ Maćka Musiała nie spodobał się wielu fanom serialu.
Zobacz także: Maciej Musiał na premierze „Wiedźmina”. Aktor przytulał się ze znaną producentką
Część widzów obejrzało już 8 odcinków „Wiedźmina” i czeka na drugi sezon popularnej sagi. Niektórzy internauci postanowili skomentować występ polskiego aktorka w „Wiedźminie”.
„Co tu robi Musiał?”, „Okej więc znalazłam Maćka Musiała i nie były to zwłoki na płocie", „Obejrzałem właśnie 1. odc. „Wiedźmina". W mojej opinii serial jest nudny i bez emocji. Scenografia, charakteryzacja i kostiumy są słabe. Muzyka nijaka. Jednak najgorsze są inscenizacje. Dla ciekawskich: Maciej Musiał jest drewnem (jak zawsze)" – pisali internauci.
Serial „Wiedźmin” na Netflixie pojawił się w 20 grudnia. Produkcja pracuje już nad kolejnym sezonem.
RadioZET.pl/SB