Obserwuj w Google News

Tomasz Oświeciński miał fatalny wypadek na planie. Musiał przejść operację

2 min. czytania
28.06.2021 14:05

Tomasz Oświeciński uległ wypadkowi na planie jednej produkcji. Aktor znany z filmów Vegi i roli Andrzeja Lisieckiego w "M jak miłość" doznał bolesnego urazu i musiał pilnie poddać się operacji. Wiadomo już, co się stało. 

Tomasz Oświeciński
fot. ADAM JANKOWSKI/REPORTER/EAST NEWS

Tomasz Oświeciński to trener personalny i były zawodnik MMA, który zdobył popularność dzięki rolom w filmach Patryka Vegi. Zagrał m.in. w dwóch częściach "Pitbulla", "Kobietach mafii", "Botoksie", "Plagach Breslau" i "Polityce". Potem zakończył współpracę z reżyserem, tłumacząc, że chce rozwijać się w innego typu produkcjach. Ostatnio można go oglądać głównie w serialach. Od 2015 roku Oświeciński wciela się w rolę Andrzeja Lisieckiego w "M jak miłość", dołączył także do obsady polsatowskiego tasiemca "Pierwsza miłość". Ponadto aktora można było zobaczyć w komedii "Swingersi".

Gwiazdor zebrał już spore grono obserwatorów na Instagramie. Często dzieli się tam zdjęciami z planów filmowych oraz ujawnia kulisy prywatnego życia. Tomasz Oświeciński ma żonę i 12-letnią córkę Maję, która gra w serialu "Na Wspólnej". Aktor niedawno pochwalił się, że pracuje na planie nowej produkcji zatytułowanej "Miłość na pierwszą stronę". Premiera filmu z Olgą Bołądź i Piotrem Stramowskim zaplanowana jest na 2022 rok. Dla Tomasza Oświecińskiego to pracowity okres, ale niestety także pełen ryzykownych przedsięwzięć, które niekiedy fatalnie odbijają się na jego zdrowiu. 

Tomasz Oświeciński broni córki. Zdjęcie 12-latki wywołało kontrowersje [FOTO]

Tomasz Oświeciński miał wypadek na planie. Przeszedł operację 

W czasie kręcenia jednej z produkcji Tomasz Oświecinski uległ poważnemu wypadkowi. Skończyło się bolesnym zerwaniem mięśnia, przez co gwiazdor musiał udać się na operację. Aktor jest już po zabiegu. Na szczęście wszystko odbyło się bez komplikacji i teraz pozostaje czekać, aż ręka w pełni się zregeneruje. Tomasz Oświeciński wyjaśnił, że podczas kręcenia sceny walki zerwał mięsień dwugłowy ramienia

Cześć Kochani, otrzymałem dużo pytań, jak to się stało i jak się czuję. Biceps zerwałem na planie, podczas scen "szarpaniny". Niestety w pewnym momencie poczułem jakby rozerwał mi się rękaw w koszuli, jak się po chwili okazało te nie rękaw a mięsień!  Ponieważ jestem człowiekiem zadaniowym i odpowiedzialność wzięła górę – postanowiłem, że nie będziemy odwoływać zdjęć, które miałem następnego dnia od rana we Wrocławiu. Nie martwcie się, wszystko to było skonsultowane z lekarzem, któremu serdecznie dziękuję za troskliwą i fachową opiekę. Ustaliliśmy, że operacja odbędzie się w czwartek po moim powrocie i tak było. Na szczęście zarówno operację, jak i narkozę zniosłem bardzo dobrze. Czasem faktycznie boli, ale w dalszym ciągu najbardziej doskwiera mi senność, mimo że nie biorę nic poza antybiotykiem i przeciwbólowymi ciągle chce mi się spać - przekazał fanom Tomasz Oświeciński. 

Gwiazdor komedii "Prywatna klinika", mimo niesprawnej ręki, zagrał już dwa spektakle w Krakowie. 

Przyznam szczerze, nie było lekko… tym bardziej dziękuję publiczności! Podsumowując, czuję się dobrze, aczkolwiek przyda mi się teraz kilka dni na regenerację - podkreślił.