Obserwuj w Google News

Thomas Markle atakuje księcia Harry'ego. Będzie afera? "Jest idiotą, nie jest mężczyzną"

2 min. czytania
26.04.2022 16:12

Thomas Markle po raz kolejny postanowił ostro zaatakować męża swojej córki. Nie szczędził ostrych słów pod adresem Harry'ego, nazywając księcia idiotą i sugerując, że jest niesamodzielny oraz kontrolowany przez Meghan. Szykuje się afera?

Thomas Markle / książę Harry
fot. screen: YouTube

Meghan Markle nie może narzekać na brak popularności, amerykańska aktorka dobrze radziła sobie w show-biznesie, była między innymi czołową gwiazdą serialu "Suits". Jednak oczy całego świata zwróciły się na nią w roku 2018, kiedy wyszła za mąż za brytyjskiego księcia Harry'ego. Niemal od początku nie mogła liczyć na przychylność konserwatywnej części otoczenia Elżbiety II. Obecnie razem z mężem mieszkają w Stanach Zjednoczonych, a po głośnym wywiadzie dla Oprah Winfrey, w którym oskarżyli pałac o nieprzychylność i opresyjne traktowanie, zyskali opinię "czarnych owiec" monarchii. Rodzinny konflikt ma wygasać, czego dowodem miało być spotkanie Harry'ego z królową, z kolei Meghan raczej nie może liczyć na pojednanie.

Bliscy Markle mają jej za złe, że po dołączeniu do brytyjskiej rodziny królewskiej zerwała kontakty z nimi kontakty. Gorzkich słów nie szczędzi jej między innymi ojciec. Thomas Markle lubi zainteresowanie ze strony mediów i otwarcie opowiada problemach z samotnością, które zawdzięcza zachowaniu córki. Nie ukrywa także, że nie przepada za księciem Harrym, który jego zdaniem ma być podporządkowany żonie. W najnowszym wywiadzie dla stacji GB News 77-latek użył jednak wyjątkowo gorzkich słów, ośmielił się nawet nazwać księcia idiotą.

Redakcja poleca
Rodzina królewska
9 Zobacz galerię
fot. REX FEATURESEAST NEWS

Thomas Markle nazwał księcia Harry'ego idiotą. Ojciec Meghan nie przebierał w słowach

W wywiadzie Thomas Markle nie krył oburzenia niedawnym pomysłem Harry'ego, by przywrócić ochronę policyjną na czas podróży po Wielkiej Brytanii, ponieważ boi się o bezpieczeństwo swojej rodziny. Nie wzbraniał się przed obrażeniem księcia i stwierdził, że nie uważa go za mężczyznę.

- On wie, ile będzie miał ochrony. W takiej sytuacji jest całkowicie bezpieczny. Więc nie rozumiem tego, co mówi i mam do tego człowieka tak mało szacunku. Myślę, że jest idiotą (...). Jest jak dziecko. Łazi za moją córką jak dziecko. Nie jest mężczyzną. Możecie mówić, że był w wojsku, ale ja w to nie wierzę. Sądzę, że jest trochę cieniasem i zawsze będzie. Ma brata i ojca, którzy są prawdziwymi mężczyznami. Ale uważam, że on nigdy nie dorośnie - ocenił surowo.

Thomas przyzwyczaił także do licznych złośliwości pod adresem swojej córki. Choć w wywiadzie krytykował głównie Harry'ego, nie zabrakło kąśliwej uwagi pod adresem księżnej. Mężczyzna ogłosił, że planuje wybrać się do Wielkiej Brytanii, gdzie chciałby spotkać się między innymi z księciem Karolem i podziękować mu za to, że poprowadził Meghan do ołtarza.

- Myślę, że mamy teraz dużo wspólnego. W zasadzie oboje jesteśmy olewani przez nasze dzieci. Więc tak, chętnie bym z nim porozmawiał. Jeśli to możliwe, byłoby świetnie - ocenił.

Warto zaznaczyć, że nie wszyscy traktują wypowiedzi Thomasa Markle poważnie. 77-latek, który został uczestnikiem australijskiej odsłony programu "Big Brother", zdaniem wielu osób chce wywołać swoimi słowami zamieszanie i w atmosferze skandalu zwiększyć własną popularność.