Ślub od pierwszego wejrzenia: Skandal w programie. Ekspert obraża samotne matki i kpi z feminizmu
"Ślub od pierwszego wejrzenia" z pewnością nie przestanie budzić kontrowersji po opublikowaniu mądrości jednego z ekspertów programu. Rafał Olszak otwarcie krytykuje feminizm i drwi z samotnych matek, pisząc o "kładzeniu się pod ładnym mężczyzną".
" Ślub od pierwszego wejrzenia" niemal od początku emisji na antenie TVN w roku 2016 budził mieszane uczucia. Reality show, w którym widzowie obserwują perypetie dobranej przez ekspertów pary przygotowującej się do ślubu, przyciąga przed ekrany wielu widzów. Problem w tym, że uczestnicy przed uroczystością nie widzą i się i kompletnie nie znają, decyzję podejmują więc w ciemno. Nie brakuje opinii, że tego typu formaty mogą nie tylko wpłynąć na zmniejszenie powagi instytucji małżeństwa, ale także prowadzić do wielu rozczarowań i traum.
Przeciwnicy "Ślubu od pierwszego wejrzenia" z pewnością nie oszczędzą programu po tym, jak do ekipy ekspertów dołączył psycholog i terapeuta Rafał Olszak. Autor takich książek jak "Twarde życie mężczyzny" czy "Co niszczy współczesnego mężczyznę" budzi mieszane uczucia ze względu na wyznawane poglądy. Przeciwnik feminizmu i prezerwatyw, zwolennik "twardych mężczyzn", zaszokował między innymi wypowiedzią na temat samotnych matek.
Ślub od pierwszego wejrzenia: nowy ekspert programu to seksista? Szokujące teorie Rafała Olszaka
Czytając internetowe wypowiedzi Rafała Olszaka, można być zdumionym, że został zatrudniony jako ekspert od związków. Dosyć powiedzieć, że autor "Twardego życia mężczyzny" uważa feminizm za "fabrykę narcystycznych i egoistycznych potworów, które żyją wyłącznie dla siebie", a panie namawia do stosowania antykoncepcji, ponieważ prezerwatywy "zabijają spontaniczność" mężczyzny.
- Nie ma czegoś takiego jak feminizm. Po prostu mężczyźni stracili jaja (...) Facet to ma być facet - mobilny, samodzielny, zaradny, a nie gość zasłaniający się równouprawnieniem, gdy panna pyta, czy ma 4 kółka. To straszne, że męskość dziś tak rozwadnia się, rozmiękcza. Faceci przez to zmieniają się w feministki w spodniach. Słabną, robią się podatni na deprechę i jałowe życie - ocenia surowo, odpowiadając na pytania internautów.
Olszak nie ma także najlepszego zdania na temat samotnych matek niejednokrotnie potrzebującym wsparcia.
Jeśli jej życzeniem było położenie się pod ładnym idiotą, by potem wychowywać dziecko owego idioty, jako dżentelmen nie śmiałbym jej przeszkadzać w realizacji tak skrupulatnie zaplanowanego przedsięwzięcia - cytuje słowa mężczyzny portal Pudelek.
Właściciel Instagramowego profilu "Ocal siebie" najwyraźniej ma bardzo duży problem z feminizmem i, jak to określił "lesbianizmem". Jego zdaniem kobieta, by poderwać mężczyznę, powinna okazać mu szacunek i nie zadręczać swoimi problemami. Pytanie, czy osoba z takim podejściem, powinna w jakikolwiek sposób mieszać się w sprawy związków obcych sobie ludzi.
Tu się dzieje
