Ślub od pierwszego wejrzenia: uczestnik zabił i poćwiartował żonę. Policja podała drastyczne szczegóły
Uczestnik programu „Ślub od pierwszego wejrzenia” popełnił zbrodnię, która jest już na językach lokalnych mediów. Mężczyzna zabił żonę, a następnie poćwiartował jej ciało. Policja ujawniła drastyczne szczegóły. Wszystko rozegrało się w Ukrainie.
„Ślub od pierwszego wejrzenia” wywołuje spore emocje i zyskał sporo fanów nie tylko w Polsce. Program oparty jest na duńskim formacie – został wyemitowany również w ukraińskiej telewizji. Jednak o takim dramacie jeszcze nie słyszeliśmy. Uczestnik, a do tego znany prawnik, zabił żonę i próbował zatuszować zbrodnię. Policja podała, że niektóre części ciała nawet zamroził, co widać na opublikowanym nagraniu. Ostrzegamy, że może być nieodpowiednie i wstrząsające dla niektórych osób. Kobieta była zabójczo zakochana – co mogło popchnąć mężczyznę do zabójstwa?
Zobacz także: Bohater „Ślubu od pierwszego wejrzenia” chciał wyrzucić psa za barierkę? "Jak tak można!"
Ślub od pierwszego wejrzenia: uczestnik zabił żonę
O makabrycznym zdarzeniu poinformowała ukraińska policja. Dramat rozegrał się we wsi Novi Bezradychi, w obwodzie kijowskim. Uczestnik programu zabił swoją 39-letnią żonę, a potem zabrał się za tuszowanie śladów zbrodni. Wszystko widać na nagraniu opublikowanym przez policję.
Jak podaje szef policji obwodu kijowskiego, Andrij Nebytow, podejrzanym o zabójstwo jest 36-letni prawnik. 39-latka przyjechała z Polski do Kijowa (pochodziła z Kramatorska) i w pewnym momencie przestała kontaktować się ze znajomymi. Z kolei na monitoringu widać, jak mężczyzna wynosi różne rzeczy z domu. Na początku czerwca lokalni mieszkańcy znaleźli walizkę na brzegu zbiornika wodnego.
Miało dojść do kłótni, na skutek której 36-latek udusił żonę. Potem poćwiartował jej ciało – nogi i ręce schował do wyżej wymienionej walizki, a szczątki wyrzucił na śmietnik. Mało tego – prawnik wyciął ukochanej serce, nerki, język i macicę. Zamroził te organy.
- Sielanka nie trwała jednak długo. W ferworze kłótni prawnik i uczestnik talk-show udusił ją, wyciął i zamroził jej język, nerkę, macicę i serce, a ręce i nogi włożył do walizki. To, jak sprawca pozbył się części ciała, zarejestrowały kamery przemysłowe - i to mimo tego, że mężczyzna próbował je jakoś obejść – informował szef policji.
Początkowo nie dało się zidentyfikować ofiary. Stało się to dopiero po ujawnieniu charakterystycznej, markowej sukienki, w której wcześniej była widywana. 36-latek schował do walizki kilka ubrań, które, jak widać, naprowadziły na pewien trop.
- Zmarłą cudem udało się zidentyfikować po markowej sukience. To makabryczna historia miłości, cynizmu, desperackiej próby zatarcia śladów zbrodni i profesjonalnej pracy policjantów obwodu kijowskiego – podaje funkcjonariusz.
Policja opublikowała spory materiał z zatrzymania podejrzanego - nagranie może być wstrząsające dla niektórych i wywoływać skrajne emocje. Można w nim zobaczyć ujęcia walizki, w której znajdowały się części ciała kobiety, znalezione ubrania, szczątki, a także fragmenty nagrań z kamer monitoringu.
Polskie gwiazdy, które ujawniły, że doświadczyły przemocy [GALERIA]
Tu się dzieje
