Obserwuj w Google News

Idol: prowadzący show miał udar na wizji? Jest oświadczenie gwiazdora [WIDEO]

Maciej Friedrich
2 min. czytania
19.05.2020 20:48

 Ryana Seacrest, prowadzący amerykańskiego "Idola" dziwnie zachowywał się na wizji. Wiele osób podejrzewa, że miał udar. Sam gwiazdor za pośrednictwem menadżera wydał w tej sprawie oświadczenie.

Idol: prowadzący show miał udar na wizji? Jest oświadczenie gwiazdora [WIDEO]
fot. screen: YouTube

" Idol" to program, który cieszył się w Polsce ogromną popularnością. Muzyczne show na brytyjskiej licencji podbiło wiele stacji telewizyjnych, które także zdecydowały się na krajową edycję. Jednym z krajów, gdzie "Idol" nadal króluje w ramówce, są Stany Zjednoczone. Niestety, podobnie jak w przypadku wielu innych produkcji, pandemia koronawirusa miała wpływ na produkcję show. Finał "American" Idol odbył się w formule online.

Finał amerykańskiego "Idola" ku uciesze fanów wygrał Just, jednak to nie jego wygrana wzbudziła największe emocje. Wiele osób było przerażonych stanem zdrowia prowadzącego show Ryana Seacresta. Gwiazdor w pewnym momencie zaczął być osowiały i wyraźnie widać było, że nie czuje się najlepiej. Pojawiły się głosy, że prezenter przeszedł udar na oczach widzów. 

 Kuba Wojewódzki wspomina Roberta Leszczyńskiego. Wzruszające zdjęcie gwiazd "Idola" [FOTO]

Idol: Ryan Seacrest przeszedł udar w finale programu?

Ryan Seacrest, który prowadził "Idola" online ze swojego domu w Los Angeles, od początku odcinka wzbudzał niepokój. Na co dzień niezwykle żywiołowy, był osowiały i apatyczny. W pewnym momencie jego lewe oko zaczęło drżeć, pojawił się grymas twarzy oraz kłopoty z przeczytaniem tekstu. W sieci pojawiło się wiele głosów zaniepokojonych fanów. Pojawiły się głosy, że Ryan na oczach widzów miał udar.

 Katy Perry zemdlała na planie "American Idol". Upadła na ziemię [WIDEO]

- Jestem patologiem mowy i właśnie obserwowałem Ryana Seacresta pod koniec finału programu ''American Idol''. Jego oko i kącik prawej strony ust zaczęły opadać. Przez chwilę wydawał się zdezorientowany, a jego mowa brzmiała bardzo niewyraźnie  - napisał jeden z użytkowników Tweetera.

Spekulacje postanowił rozwiać menadżer gwiazdora. W rozmowie z CNN zaprzeczył, jakoby Seacrest miał przejść udar. Oficjalnie zły stan prezentera ma być spowodowany przemęczeniem i chwilową niedyspozycją. Nie wszyscy jednak wierzą w takie tłumaczenie. 

 

RadioZET.pl/MF